Projekt dostał zielone światło rosyjskiego Ministerstwa Energii, a teraz czeka na decyzję rządu.
Nowy ropociąg powstałby w półtora roku.
Rosja spodziewa się, że eksport ropy przez port w Primorsku umożliwi Rosjanom zmniejszenie o połowę ilości ropy przesyłanej do zachodniej Europy przez Białoruś oraz zakończenie dostaw ropy przez Białoruś na Litwę.
Rosja wstrzymała dostawy ropy naftociągiem "Przyjaźń" do litewskiej rafinerii Mazeikiu Nafta w lipcu ub. roku z powodu jego uszkodzenia i wycieków surowca.(PAP)