W roku akademickim 2021/22 w głównych ośrodkach akademickich w Polsce było ponad 69,3 tys. miejsc w akademikach publicznych oraz dodatkowo 12,5 tys. miejsc w prywatnych. W całym kraju było ich łącznie ok. 118 tys. – wynika z analizy CBRE. W obiektach prywatnych przez rok przybyło ok. 2,3 tys. miejsc.

Potrzeby jednak są znacznie większe. Po latach spadku studentów w Polsce znowu zaczęło przybywać. Z danych GUS wynika, że w roku akademickim 2020/21 studiowało u nas łącznie 1,215 mln osób, czyli o 1,2 proc. więcej niż rok wcześniej. Rośnie zwłaszcza liczba studentów zagranicznych.
– Głównymi ośrodkami akademickimi są Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Trójmiasto, Łódź, Lublin i Katowice. W tych miastach dostępnych jest 81,8 tys. miejsc w akademikach, co oznacza, że mniej niż co dziesiąty student może liczyć na taką opcję zakwaterowania. Studenci więc albo zostają w domach rodzinnych, albo wynajmują mieszkania, co jednak jest kosztowne na trudnym rynku, na który wpływa m.in. wojna – mówi Agnieszka Mikulska, starsza konsultantka w dziele badań i doradztwa w CBRE.
Podkreśla, że miejsc w akademikach będzie przybywało. W planach jest 60 tego typu obiektów na różnym etapie realizacji. Na razie wiadomo, że 35 z nich łącznie powiększy rynek o 5,8 tys. miejsc, a kilka będących w budowie ruszy prawdopodobnie w 2023 r. W publicznych domach studenckich miejsc będzie natomiast ubywać w związku z modernizacją i podnoszeniem standardu (np. zastępowanie części wieloosobowych pokoi jednoosobowymi).
Obecnie najwięcej miejsc w akademikach jest w Krakowie – łącznie 17,2 tys. 15 tys. oferują obiekty publiczne, 2,2 tys. w prywatne. W Warszawie jest w sumie 16,4 tys. miejsc, z których 14,7 tys. przypada na publiczne domy studenckie, 1,6 tys. na prywatne. W Warszawie, w której studentów jest więcej, miejsc wystarczy tylko dla 7 proc., podczas gdy w Krakowie dla 13 proc. Podobnie jak w dawnej stolicy jest w Łodzi i Lublinie.
– Obłożenie w akademikach jest obecnie bardzo duże, często bliskie 100 proc. Chodzi nie tylko o ograniczoną liczbę miejsc, ale też sytuację związaną z wojną, napływem uchodźców i ograniczoną dostępnością kredytów mieszkaniowych. To znacząco podbija popyt – mówi Agnieszka Mikulska.
W 2022 r. uruchomiono kolejny akademik sieci Student Depot w Krakowie (795 miejsc) oraz nowy obiekt sieci BaseCamp we Wrocławiu (775 pokoi, z których 200 to apartamenty dla młodych profesjonalistów, a nie studentów).
Student Depot ponad 3100 miejsc
BaseCamp - blisko 2000 miejsc w obiektach kupionych przez Xior plus pokoje w ostatnio uruchomionym akademiku we Wrocławiu
LivinnX - ponad 700
Collegia - ponad 500
Youniq - ponad 400
Od poprzedniej edycji badania CBRE wzrosła nie tylko liczba łóżek w akademikach, ale też średnia cena. Obecnie miejsce w akademiku publicznym kosztuje przeciętnie 473 zł miesięcznie (o 6 proc. więcej niż przed rokiem), a w prywatnym 1370 zł (o 15 proc. więcej r/r).