Rośnie odsetek Polaków, którzy zadłużą się na święta

PAP
opublikowano: 2025-12-18 06:18

W tym roku 16 proc. Polaków zaciągnie pożyczkę lub kredyt w banku, parabanku bądź u znajomych czy rodziny, żeby sfinansować przygotowania do Wigilii i Bożego Narodzenia - wynika z raportu UCE Research i Shopfully Poland. To blisko o 5 punktów procentowych więcej niż w ubiegłym roku.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

„Zdecydowana większość rodaków planuje przygotować święta w granicach swoich możliwości finansowych, często rezygnując z nadmiernych kosztów i dostosowując zakres przygotowań do bieżącego budżetu. Widać jednak, że dla części Polaków okres świąteczny stanowi znaczące obciążenie budżetowe. W większości przypadków nie wynika to z chęci zorganizowania wyjątkowo wystawnych spotkań, ale raczej z konieczności sfinansowania podstawowych wydatków” – zauważył Robert Biegaj z Shopfully Poland.

Z raportu wynika, że w tym roku 16 proc. respondentów zaciągnęło lub ma zamiar zaciągnąć pożyczkę lub kredyt w banku, parabanku bądź pożyczyć pieniądze od znajomych czy rodziny, aby sfinansować przygotowania do Wigilii i Bożego Narodzenia, w tym zakupy żywności i prezentów oraz ewentualne wyjazdy. 76,8 proc. badanych zadeklarowało, że nie będzie brało pożyczek na święta. Z kolei 5 proc. stwierdziło, że nie wie jeszcze, czy tego nie zrobi. 2,2 proc. pytanych wskazało, że w ogóle nie obchodzi świąt.

W ocenie Biegaja wynik badania pokazujący, że 16 proc. ankietowanych zadłuża się na święta, sugeruje, że część gospodarstw domowych nie ma odpowiedniej poduszki finansowej. W takich przypadkach nawet okresowe większe, choć przewidywalne wydatki – jak te związane z Bożym Narodzeniem – powodują konieczność sięgnięcia po pożyczkę. Ekspert zwrócił uwagę, że na decyzję o zadłużeniu się na święta może też wpływać presja tradycji i oczekiwań rodzinnych.

„Wyniki nie są dużym zaskoczeniem. Od kilku lat obserwuje się wyraźną presję kosztową w gospodarstwach domowych oraz brak odpowiednich oszczędności. To sprawia, że okres świąteczny – tradycyjnie związany z podwyższonymi wydatkami sprzyja sięganiu po dodatkowe finansowanie. Wzrost cen żywności, kosztów zakupu prezentów czy usług sprawiają, że część Polaków korzysta z pożyczek, aby pokryć sezonowe dodatkowe koszty” – zaznaczył ekspert.

W ubiegłorocznym badaniu zamiar wzięcia pożyczki na święta zadeklarowało 11,2 proc. badanych, nie brało tego pod uwagę 83 proc., natomiast 3,6 proc. nie wiedziało, czy tego nie zrobi. Tyle samo ankietowanych co w tym roku - 2,2 proc. - nie zamierzało w ogóle obchodzić świąt. Z kolei w 2023 roku pożyczkę na święta wzięło - według ubiegłorocznych deklaracji - 12,9 proc. badanych. 84,3 proc. ankietowanych wskazało, że tego nie zrobiło, a 2,8 proc. stwierdziło, że tego nie pamięta.

„Odsetek osób decydujących się w tym roku na kredyt lub pożyczkę wzrósł w ujęciu rocznym o 4,8 punktu procentowego. W mojej ocenie, to znacząca różnica, która może wynikać z podniesienia cen w sklepach i pogorszenia sytuacji części konsumentów. Moim zdaniem, tegoroczna rzeczywista skala zaciągania pożyczek na przygotowania do świąt też może być wyższa niż deklarowane 16 proc. Z reguły bowiem część osób w badaniach niechętnie przyznaje się do zamiaru pożyczania pieniędzy” – zaznaczył Biegaj.

Chęć zaciągnięcia pożyczki lub kredytu na święta częściej wykazywali mężczyźni niż kobiety - 18,7 proc. wobec 13,5 proc. Deklarują to głównie osoby w wieku 25-34 lat - wśród nich 23 proc., z miesięcznym dochodem netto przekraczającym 9 tys. zł - 29,2 proc. w tej grupie, najczęściej mieszkańcy miejscowości liczących od 5 tys. do 19 tys. ludności - 23,3 proc.

Badanie opinii publicznej zostało przeprowadzone przez UCE Research i Shopfully Poland w dniach 25-26 listopada 2025 r. na próbie 1021 Polaków w wieku 18-80 lat.