Mediana prognoz na poziomie 3,0 proc. jest z kolei zbliżona do szacunków rosyjskiego ministerstwa gospodarki, które zakłada spadek rzędu 2,9 proc., choć jeszcze na początku listopada resort wskazywał na spadek o 3,5 proc.
Obecnie ekonomiści i analitycy uważają, że recesja będzie z czasem płytsza jednak potrwa dłużej.
Nie można jednak wykluczyć, że działające z opóźnieniem sankcje (jak choćby na przykładzie Iranu) mocniej dotkną rosyjską gospodarkę, która może tąpnąć w przyszłym roku o 5-6 proc.
Oczekuje się, że bank centralny utrzyma główną stopę procentową na poziomie 7,5 proc. w grudniu zaś inflacja przyspieszy do 12,1 proc. Tuż po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę, co miało miejsce 24 lutego, Bank Rosji podwyższył „profilaktycznie” stopy do poziomu 20 proc. z 9,5 proc., aby zminimalizować ryzyko dla stabilności finansowej.
Prognozy zakładają również, że kurs rubla za rok będzie wynosił 74,00 w stosunku do dolara, wobec kursu 77,50 przewidywanego przez analityków na początku listopada. Piątkowy oficjalny kurs wyniósł 61,15 rubla za dolara.