Na około dwie godziny przed rozpoczęciem handlu kontrakty na Dow Jones rosły symbolicznie o 0,04 proc., podczas gdy futures na S&P 500 i Nasdaq 100 notowały spadki – odpowiednio o 0,05 proc. i 0,06 proc. Rynki niemal jednomyślnie oczekują, że Fed obniży stopy procentowe o 25 punktów bazowych.
Zgodnie z danymi narzędzia FedWatch firmy CME Group prawdopodobieństwo takiego scenariusza wynosi 96 proc., natomiast na głębsze cięcie o 50 punktów bazowych inwestorzy dają jedynie 4 proc. szans. Decyzji Fed będzie towarzyszyć publikacja kwartalnych prognoz gospodarczych, w tym tzw. „dot plot”, czyli zestawienia oczekiwań członków banku centralnego dotyczących przyszłej ścieżki stóp. Rynek uważnie wsłucha się również w wystąpienie prezesa Jerome’a Powella, aby ocenić, czy Fed przygotowuje się do dalszego luzowania polityki w nadchodzących miesiącach.
Rynek pracy a inflacja
Cięcie stóp ma wesprzeć gospodarkę, która wysyła sygnały spowolnienia, zwłaszcza na rynku pracy. Jednocześnie inflacja wciąż utrzymuje się powyżej celu Fed na poziomie 2 proc., co ogranicza pole manewru decydentów.
Obniżka o 25 punktów bazowych wydaje się najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem, ponieważ redukcja o pół punktu procentowego mogłaby zostać odebrana jako sygnał poważnych obaw o kondycję rynku pracy – a takiego przekazu Powell chce na razie uniknąć.
Według danych LSEG inwestorzy spodziewają się, że do końca roku Fed obniży stopy w sumie o około 68 punktów bazowych.
Wall Street przy rekordach
Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła nowe maksima w trakcie notowań, ale finalnie indeksy zakończyły dzień spadkami. S&P 500 ustanowił rekord w ciągu dnia, lecz zamknął się pod kreską. Dow Jones stracił 0,27 proc., a Nasdaq Composite nie utrzymał poniedziałkowych szczytów.
Napięcia wokół Nvidii
Na rynku technologicznym w centrum uwagi znalazła się Nvidia. Jej akcje spadły o około 1 proc. w handlu przedsesyjnym po informacjach „Financial Times”, że chiński regulator zakazał lokalnym firmom kupowania chipów producenta.