Simkus: obniżki stóp są konieczne, ale ich skala nie jest najważniejsza

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-10-25 11:32

Gediminas Simkus, członek Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego uważa, że o ile gospodarka i konsumenci powinni być wspierani luźniejszą polityką monetarnej, jednak sama skala łagodzenie nie jest najważniejszą kwestią.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Cytowany przez agencję Bloomberga Simkus powiedział, że stopy procentowe w strefie euro nadal będą spadać, choć oczekiwana przez rynek obniżka o 50 punktów bzowych do końca roku trudno w pełni uzasadnić.

Nie widzę obecnie powodów by zredukować stopy o pół punktu procentowego. Ważniejsze od jednego, tak dużego cięcia jest kierunek w jakim podążamy – wyjaśnił Simkus, który stoi na czele litewskiego banku centralnego.

Bankier przyznał, że pomimo poprzednich obniżek, stawki nadal są na restrykcyjnym terytorium i EBC będzie je musiał jeszcze bardziej obniżyć, zgodnie z linią bazową. Stwierdził, że zakładając iż stopy zostałyby zredukowane podczas grudniowego posiedzenia, znalazłyby się na poziomie 3 proc., a to już może być górna granica przedziału do stopy neutralnej.

Odnosząc się do ostatnich wyników gospodarki Eurolandu Simkus ocenił, że dowody słabej ekspansji nie uzasadniają same w sobie większej reakcji ze strony decydentów.

EBC wcale nie pozostaje w tyle za innymi bankami centralnymi w łagodzeniu – uważa litewski decydent. Dodał, ze sięgająca 50 pb obniżka sama w sobie zawierałaby przesłanie, iż gospodarka jest bardzo słaba, a przecież nie radzi sobie aż tak źle, by wymagała tak mocnej i zdecydowanej pomocy.