Zdaniem banku centralnego Chile, tamtejsza gospodarka odnotuje w br. mocniejszy skurcz niż wcześniej oczekiwano, donosi Reuters.
miedźFot. Łukasz Klepaczewski/Pixabay
Zdaniem banku centralnego Chile, tamtejsza gospodarka odnotuje w br. mocniejszy skurcz niż wcześniej oczekiwano, donosi Reuters.
Instytucja prognozuje, że PKB w 2020 r. spadnie od 5,75 do 6,25 proc. Uważa przy tym, że w przyszłym roku gospodarka największego na świecie producenta miedzie odbije, odnotowując wzrost rzędu 5,5-6,5 proc.
Wsparciem dla wzmocnienia PKB mają być wyższe ceny miedzi przy prognozowanej ich średniej na poziomie 3,20 USD za funt. Metal stanowi około połowy eksportu tego południowoamerykańskiego kraju.
Szacunki banku centralnego sugerują, że inflacja w 2020 r. wyniesie 2,8 proc. co oznaczy podwyższenie projekcji z 2,4 proc. w przyszłym roku ceny konsumpcyjne mają wzrosnąć o około 2,6 proc.