Według wstępnych danych zaprezentowanych przez Ministerstwo Gospodarki, Handlu i Przemysłu (METI), w listopadzie 2023 r. produkcja przemysłowa w Japonii skurczyła się o 0,9 proc. w ujęciu miesięcznym. Odczyt okazał się jednak lepszy niż zakładali ekonomiści. Mediana ich prognoz zakładała bowiem spadek rzędu 1,6 proc. W październiku wskaźnik odnotował natomiast 1,3-proc. wzrost.
W porównaniu do listopada 2022 r. produkcja była o 1,4 proc. niższa wobec wzrostu o 1,1 proc. miesiąc wcześniej.
W komunikacie METI podkreślono szczególnie niekorzystny wpływ ze strony spadku produkcji motoryzacyjnej. Produkcja pojazdów silnikowych zmniejszyła się w listopadzie aż o 2,5 proc. w porównaniu z październikiem głównie za sprawą segmentu małych samochodów i silników.
Jeszcze mocniej, bo o 3,5 proc. spadła produkcja maszyn elektrycznych oraz sprzętu elektroniki informacyjno-komunikacyjnej, przede wszystkim z powodu słabego popytu na sprzęt do testowania półprzewodników i obwodów scalonych
Badane firmy twierdzą, że listopadowe załamanie zostanie co prawda odrobione w grudniu, jednak styczeń ponownie ma stać pod znakiem spadku, i to relatywnie mocnego. Prognoza zakłada sięgające 6,0 proc. ożywienie w grudniu i sięgający 7,2 proc. spadek w styczniu.
Odrębne dane pokazały, że sprzedaż detaliczna w Japonii wzrosła w listopadzie o 5,3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Było to mniej więcej zgodne z medianą prognozy rynkowej zakładającej wzrost o 5,0 i oznaczało 21. miesiąc ekspansji z rzędu od marca 2022 r.
W porównaniu z poprzednim miesiącem sprzedaż detaliczna w listopadzie wzrosła o 1,0 proc. po spadku o 1,7 proc. w październiku.

