Stołeczny Ratusz planuje w najbliższym czasie stworzyć tzw. bilet aglomeracyjny. Dzięki niemu będzie można podróżować przesiadając się z tramwajów, autobusów w stolicy do pociągów i autobusów docierających poza miasto. Obejmowałby on obszar, w którym obecnie funkcjonuje podmiejska komunikacja autobusowa oraz Szybka Kolej Miejska.
"Najprawdopodobniej pierwszy etap rozszerzenia będzie obejmował ten odcinek, gdzie obecnie kursuje i Kolej Mazowiecka i SKM, czyli np. Sulejówek, Miłosna, Pruszków. Na nowo zostanie opracowany rozkład jazdy" - poinformował w czwartek PAP p.o. dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego (ZTM), Leszek Ruta.
W czwartek odbyło się spotkanie przedstawicieli władz stołecznego Ratusza, samorządu województwa mazowieckiego, a także samorządów miejscowości, do których już dociera komunikacja podmiejska: autobusowa lub SKM.
"Spotkanie miało charakter bardziej ogólny, inaugurujący. Rozmawialiśmy również o powstaniu związku komunikacyjnego. Nikt z samorządowców nie kwestionował tego, że taki związek musi powstać i że samorząd musi partycypować w kosztach" - powiedział Ruta.
Jak poinformował Ruta bilet aglomeracyjny ma kosztować tyle, ile obecnie kosztuje karta miejska na terenie stolicy i terenach jej podlegających. (PAP)