Stopnieją zatory nad Wisłą

RAV
opublikowano: 2009-12-20 11:44

W tym roku w Polsce upadło lub zostało postawionych w stan likwidacji 1729 firm. W 2010 r. plajt będzie mniej.

Wydawać się mogło, że globalna recesja nader łagodnie obejdzie się z polskimi przedsiębiorcami. W początkowej fazie kryzysu w istocie tak było. Potwierdza to badanie przeprowadzone pod koniec II kw. na zlecenie portalu firmy.net: aż 90,61 proc. firm z sektora MSP uważało, że przetrwają kryzys, nawet jeśli potrwa dłużej niż rok.

Dziś wiadomo, że optymistyczne prognozy były na wyrost. Z danych wywiadowni gospodarczej Dun Bradstreet wynika, że od początku roku upadło bądź zostało postawionych w stan likwidacji 1729 polskich firm.

— W porównaniu z poprzednim rokiem to 455 więcej — mówi Tomasz Starzyk z Dun Bradstreet.

Powodem tak dużego wzrostu są m.in. zatory płatnicze, które szczególnie mocno uderzają w firmy z sektora MSP.

— Gdy przedsiębiorca nie wypłaci na czas należności, inicjuje falę zatorów płatniczych, narażając swoich kontrahentów na ryzyko utraty płynności finansowej — mówi Tomasz Starzyk.

Małgorzata Krzysztoszek, ekspert PKPP Lewiatan, uważa, że to problem zwłaszcza dla mikrusów.

— Im firma mniejsza, tym negatywne oddziaływanie zatorów płatniczych jest większe — mówi Małgorzata Krzysztoszek.

Niemal we wszystkich branżach monitorowanych przez Dun Bradstreet wzrosła liczba firm z zaległościami. Największe problemy z płatnościami wykazują przedsiębiorstwa z branży budowlanej i w sektorach produkujących dla budownictwa.

— W listopadzie odnotowano 4941 takich firm, z czego aż 94 proc. z sektora MSP. Rok wcześniej było ich tylko 2739 — mówi Tomasz Starzyk.

Problem zatorów płatniczych nie dotyczy jednak wyłącznie branży budowlanej. Zauważalne są również w branży agrochemicznej, spożywczej, metalurgicznej oraz RTV.

Zdaniem Dun Bradstreet, sytuacja poprawi się w 2010 r.

— Choć w pierwszej połowie 2010 r. możemy obserwować rosnącą liczbę upadłości i likwidacji, to wraz z upływem czasu sytuacja będzie się poprawiać — mówi Tomasz Starzyk.

Jego zdaniem, na koniec roku łączna liczba likwidacji i upadłości nie powinna przekroczyć 1500.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface

Partner strategiczny

Alior

Partnerzy

GPW Orlen Targi Kielce