Według danych szwajcarskiego urzędu celnego, eksport do Stanów Zjednoczonych – po wyłączeniu złota i uwzględnieniu wahań sezonowych – wzrósł we wrześniu 2025 r. o imponujące 43 proc. w porównaniu z sierpniem. Łączna wartość szwajcarskiego eksportu zwiększyła się o 3,4 proc., co wskazuje na utrzymujący się popyt na towary z tego kraju, mimo nowych barier handlowych.
Zwiększył się też import z USA, dynamika sięgnęła 5,5 proc. – co spowodowało, że deficyt handlowy Szwajcarii z największą gospodarką świata sięgnął 3,3 miliarda franków (4,2 miliarda dolarów). To najwyższy poziom od kwietnia br. i jednocześnie wartość przekraczająca średnią z ostatnich pięciu lat.
Cła są bolesne, ale eksport wciąż się broni
Nowe dane są pierwszym szczegółowym obrazem handlu po wprowadzeniu przez prezydenta Trumpa ceł w wysokości 39 proc. na szwajcarskie towary w sierpniu. Rząd w Bernie wcześniej wskazywał, że środki te zmuszą go do obniżenia prognozy wzrostu gospodarczego na przyszły rok, jednak wrześniowe odbicie eksportu może sugerować większą odporność dwustronnej wymiany handlowej, niż wcześniej zakładano.
Ekonomiści wciąż przewidują, że szwajcarska produkcja przemysłowa w trzecim kwartale spadnie, zwłaszcza po uwzględnieniu wahań związanych z organizacją dużych imprez sportowych, które zwykle chwilowo zwiększają aktywność gospodarczą.
Branżowe dysproporcje
Choć całkowity eksport do USA wzrósł, dane pokazują, że skutki ceł są wyraźnie odczuwalne w poszczególnych sektorach. Sprzedaż zegarków – jednego z symboli szwajcarskiego eksportu – spadła o 55 proc. w ujęciu miesięcznym.
Z kolei eksport farmaceutyków, w tym produktów od gigantów takich jak Novartis AG i Roche Holding AG, zwiększył się o 8,6 proc., osiągając wartość 9,8 miliarda franków.
Złoto wraca do łask
Po niemal całkowitym załamaniu w sierpniu, eksport złota ze Szwajcarii odnotował silne odbicie. We wrześniu wzrost wyniósł 37 proc., co odpowiada 144 tonom metalu. Odzyskanie amerykańskiego popytu na szwajcarskie złoto wskazuje, że inwestorzy mogą szukać bezpiecznych aktywów w obliczu globalnych napięć handlowych i niepewności gospodarczej.