Działający od 2014 roku szwajcarski start-up wpadł na pomysł, aby legalnie produkować i sprzedawać marihuanę i haszysz. Opracował sposób na sprowadzenie w obu poziomu THC, związku chemicznego z grupy kannabinoidów, powodującego narkotyczne doznania, do poziomu maksymalnie 1 proc. Według szwajcarskiego prawa oznacza to spełnienie kryterium legalności. KannaSwiss zachowało jednak w oferowanej marihuanie i haszyszu CBD, czyli niepsychoaktywny składnik kannabidiol. W efekcie działają one uspokajająco, przeciwzapalnie, a czasami są stosowane w leczeniu stresu, czy nawet epilepsji. KannaSwiss sprzedaje swoją marihuanę i haszysz w kioskach i sklepach. Ma nadzieję na wyjście na rynek międzynarodowy ze swoim produktem.
