Szykuje milionową armię na wypadek inwazji USA

TR
opublikowano: 2012-08-14 11:30

Hugo Chavez, wenezuelski prezydent, buduje armię, w skład której wejdzie milion żołnierzy, będących gotowych do walki na wypadek inwazji wojsk amerykańskich na ten bogaty w ropę południowoamerykański kraj – informuje The Daily Telegraph.

Armia ma być gotowa do 2013 r. Nie będzie to jednak regularne wojsko, ale jednostki partyzanckie odwołujące się do tradycji rewolucyjnej. Tutaj pomocną dłoń do Wenezuelczyków wyciągnęła Kuba. Kubańczycy, zagorzali przeciwnicy USA, udzielą swoim latynoskim pobratymcom wsparcia logistycznego oraz legalnego, potrzebnego do przeprowadzenia transformacji z armii zawodowej na partyzancką.

Hugo Chavez, wenezuelski prezydent, buduje armię, w skład której wejdzie milion żołnierzy, będących gotowych do walki na wypadek inwazji wojsk amerykańskich na ten bogaty w ropę południowoamerykański kraj
Hugo Chavez, wenezuelski prezydent, buduje armię, w skład której wejdzie milion żołnierzy, będących gotowych do walki na wypadek inwazji wojsk amerykańskich na ten bogaty w ropę południowoamerykański kraj
None
None

Taka armia będzie gotowa do obrony terytorium kraju przez długi okres czasu. Chavez planuje armię liczącą milion osób do 2013 r., ale docelowo wenezuelska partyzantka ma urosnąć w siłę 2 mln żołnierzy. Dwumilionowa „guerrilla” ma być gotowa w 2019 r.