W pierwszym kwartale 2025 roku gospodarka Tajwanu rozwijała się w tempie 5,48 proc., wyprzedzając rynkowe oczekiwania (5,40 proc.). Rząd prognozuje również wyraźny wzrost eksportu — o 8,99 proc. w skali roku, znacznie więcej niż wcześniejsze założenia na poziomie 7,08 proc. Kluczowym czynnikiem wspierającym eksport pozostaje światowy popyt na zaawansowane układy scalone wykorzystywane w sztucznej inteligencji i wysokowydajnych komputerach.
Rekordowy miesiąc dla TSMC. Sprzedaż w górę o 48 proc.
Na początku maja największa tajwańska firma, Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSMC), podała, że sprzedaż w kwietniu wzrosła aż o 48,1 proc. w zestawieniu rok do roku, osiągając 11,58 mld USD. Tak gwałtowny wzrost przychodów wynika z pośpiechu globalnych firm technologicznych, które starają się zabezpieczyć dostawy chipów przed ewentualnym wprowadzeniem ceł przez administrację Donalda Trumpa.
Zamówienia eksportowe z Tajwanu wzrosły w kwietniu o 19,8 proc. w zestawieniu rok do roku, osiągając poziom 56,4 mld USD — znacznie więcej niż prognozowane 10 proc. Szczególnie silny wzrost odnotowano w sektorze elektronicznym (35 proc.) i telekomunikacyjnym (20 proc.). Eksport do USA wzrósł o 30,3 proc., a do Chin o 5,7 proc., co oznacza odwrócenie negatywnego trendu z marca. Import z Tajwanu zwiększyły także Europa (10,5 proc.) i Japonia (16,3 proc.).
W całym 2024 roku wartość eksportu Tajwanu wyniosła natomiast 475 mld USD, importu — 394 mld USD, co dało nadwyżkę handlową w wysokości 80,61 mld USD. W relacjach z samymi Stanami Zjednoczonymi Tajwan uzyskał nadwyżkę rzędu 64,9 mld USD, co może stać się dodatkowym punktem zapalnym w negocjacjach handlowych.
Trump grozi cłami. Tajwański eksport pod presją
Choć obecnie dane wskazują na silny popyt z zagranicy, długofalowe perspektywy nie są wolne od ryzyk. Groźba 32-procentowych ceł, zapowiedzianych przez Donalda Trumpa, może w istotny sposób uderzyć w eksportową bazę Tajwanu. Cła zostały co prawda zawieszone na 90 dni, ale negocjacje między stronami wciąż trwają. Tymczasem administracja Donalda Trumpa wszczęła śledztwo w sprawie wpływu importu chipów na bezpieczeństwo narodowe USA, co może zakończyć się kolejnymi obciążeniami.
Dodatkowym wyzwaniem jest aprecjacja tajwańskiego dolara wobec amerykańskiej waluty. Umacniająca się lokalna waluta wywołuje niepokój władz w Tajpej, ponieważ zmniejsza konkurencyjność eksporterów – przychody w dolarach są warte mniej po przewalutowaniu, a ewentualne podwyżki cen za granicą mogą osłabić popyt na tajwańskie towary.
Pomimo świetnych wyników eksportowych i dużego zapotrzebowania na nowoczesne technologie, Tajwan musi zmierzyć się z wyzwaniem utrzymania wzrostu gospodarczego w warunkach napięć geopolitycznych, ryzyka ceł i niestabilnego kursu walutowego.