Taksówkarze nie chcą kas fiskalnych

Albert Stawiszyński
opublikowano: 2002-05-09 00:00

1 października 2002 r. rozpocznie się instalowanie kas fiskalnych w taksówkach. Przedstawiciele branży będą musieli wydać na ten cel 350 mln zł. RPO domaga się od MF wyjaśnień.

Rozporządzenie MF z 20 grudnia 2001 r. w sprawie kas rejestrujących nakłada na taksówkarzy obowiązek instalacji w pojazdach kas fiskalnych od 1 października 2002 r. Kasy mają pomóc fiskusowi w ewidencjonowaniu obrotów korporacji i precyzyjniejszym wyliczaniu podatku VAT. Przedstawiciele branży alarmują, że poniosą zbyt duże koszty instalacji kas. Jedna może kosztować nawet 2,5 tys. zł. W Polsce zarejestrowanych jest około 140 tys. taksówek. W samej Warszawie jeździ ich ponad 12 tys.

Andrzej Zoll, rzecznik praw obywatelskich, zwrócił się do Marka Belki, ministra finansów, o przedstawienie motywów i celowości wprowadzenia kas.

— Postąpiłem tak na skutek napływających do mnie skarg organizacji samorządu zawodowego taksówkarzy —mówi Andrzej Zoll.

Zdaniem Zrzeszenia Transportu Prywatnego, rząd podejmuje niecelowe i nieprzemyślane działania, których skutkiem będzie nadmierne obciążenie finansowe korporacji, co może doprowadzić do likwidacji wielu z nich.

— Zdaniem skarżących, w UE nie ma wymogu instalacji kas w taksówkach. Dlatego po wejściu Polski do Unii prawdopodobnie urządzenia te stracą rację bytu, a poniesionych kosztów nikt firmom nie zwróci — mówi Andrzej Zoll.