Team Poland wesprze polskie biznesy w Ukrainie

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2025-07-07 16:58

Sześć instytucji rozwoju z Grupy PFR wspólnie będzie pomagać firmom w zagranicznej ekspansji. Zapewnią im pomoc merytoryczną i zestaw narzędzi finansowych.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jak grupa PFR chce wspierać ekspansję polskich firm?
  • Dlaczego na pierwszy ogień idzie Ukraina?
  • Jakie są dalsze plany odnośnie rozwoju inicjatywy Team Poland?
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Powstanie Team Poland ogłosiły wspólnie: Polski Fundusz Rozwoju (PFR), Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP), Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH), Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) oraz Polska Agencja Rozwoju i Przedsiębiorczości (PARP).

Współpraca popłaca

- Marka Team Poland to nie tylko zestaw narzędzi, ale także zupełnie nowy model współpracy administracji publicznej z polskim biznesem – mówił na poniedziałkowej konferencji Andrzej Domański, minister finansów.

Inicjatywę już w minionym roku w rozmowie z "Pulsem Biznesu" zapowiadał Piotr Matczuk, prezes PFR. Mówił o kooperacji instytucji rozwojowych na wzór tych, które funkcjonują choćby w Szwecji czy Finlandii, pod markami Team Sweden czy Team Finland.

Team Poland pokaże, że polskie instytucje też potrafią się zjednoczyć i sprawnie kooperować.

- Wiele krajów przykłada coraz większą wagę do rozwoju infrastruktury wsparcia firm. My mamy ją na odpowiednim poziomie, ale nie tworzymy synergii, tylko silosowość. Chcemy wykorzystać możliwości synergii tak, żeby przedsiębiorca nie gubił się między instytucjami i otrzymał wsparcie nie tylko na pierwszym etapie inwestycji, ale także później, w celu powiększenia skali działania poprzez przejęcia czy wyjścia na kolejne rynki - mówi Mirosław Czekaj, prezes BGK.

Na początek Ukraina

Pierwszym projektem realizowanym pod wspólnym szyldem Team Poland dla Ukrainy jest program skierowany do firm, które chcą zaangażować się w odbudowę gospodarczą tego kraju. Przedsiębiorcy otrzymają w jednym miejscu dostęp do wiedzy i wsparcie. W ofercie póki co jest 35 produktów. To m.in. pożyczki, gwarancje i ubezpieczenia, ale także doradztwo, weryfikacja kontrahentów, organizacja misji gospodarczych i dostarczanie informacji o przetargach. Z czasem lista narzędzi ma być coraz dłuższa.

- Ukraina jest niezwykle istotnym rynkiem dla polskich firm. Od czasu rosyjskiej inwazji eksport do tego kraju wzrósł aż 135-krotnie. Jesteśmy też dziewiątym największym inwestorem zagranicznym w Ukrainie. Te dane pokazują, że polskie firmy radzą sobie bardzo dobrze w trudnych realiach – mówił Andrzej Domański.

Andrzej Dycha, prezes PAIH, zwracał uwagę na to, że w naszym interesie leży, żeby Ukraina, jako nasz sąsiad, dla którego jesteśmy drugim największym eksporterem, przetrwała i rozwijała się. Jednak obecność tam dzisiaj jeszcze szczególnie trudna dla małych i średnich przedsiębiorstw.

- Dzięki Team Poland koszty wejścia dla nich i robienia biznesu za granicą, będą niższe – mówił Andrzej Dycha.

Ze względu na położenie geograficzne i bliskość kulturową trudno byłoby nie wykorzystać szansy na uczestnictwo w odbudowie Ukrainy.

- Prezydent Ukrainy już na początku powiedział, że Polska była pierwsza do pomocy, będzie także pierwsza do odbudowy. Przygotowaliśmy się wcześniej tak, żeby zacząć działać, jak tylko skończy się bombardowanie w Ukrainie. Pokażemy, że jesteśmy w stanie współpracować i udźwignąć to zadanie – mówił Paweł Kowal, przewodniczący rady do spraw współpracy z Ukrainą.

Jakub Jaworowski, minister aktywów państwowych, podkreślał, że trudno sobie wyobrazić lepszego partnera do odbudowy Ukrainy, niż polskie firmy, które mają dobrej jakości produkty i usługi. Mieszka też u nas ok. 2 mln obywateli Ukrainy, a ich kultura jest nam bliska. Przedsiębiorcy potrzebują jednak wsparcia, którym biznes działający w wielu silnych, zachodnich gospodarkach od dawna dysponuje.

Podstawowe sektory, w których polskie firmy szczególnie powinny być obecne w Ukrainie, to energetyka, transport, logistyka i branża zbrojeniowa.

Już teraz w Ukrainie działa ponad 2,6 tys. polskich firm. Koszt odbudowy tego kraju szacowany jest na ok. 550 mld USD.

Później Bałkany i Azja

Team Poland to jednak program długofalowy, który będzie stopniowo rozszerzany na inne kraje. Jego inicjatorzy podkreślali, że celem jest stworzenie trwałej struktury, która umożliwi polskim firmom rozwój na największych rynkach wschodzących i rozwijających się. Będzie on dostosowywany do potrzeb przedsiębiorstw, ale w kolejnych krokach może pojawić się oferta dla chętnych do rozszerzenia działalności na Bałkanach i w Azji Centralnej.

– Choć otoczenie międzynarodowe jest coraz trudniejsze, to Polska rośnie w siłę. Stoimy już u progu włączenia naszego kraju do 20 największych gospodarek świata. Być może wkrótce zostaniemy włączeni w prace G20.Takie ambicje wymagają od nas szerszego podejścia do działalności międzynarodowej. Stąd narzędzia wsparcia inwestycji i współpracy rozwojowej są kluczowe – mówił Władysław Teofil Bartoszewski, wiceminister spraw zagranicznych, którego resort wspiera inicjatywę Team Poland.