Indeks Stoxx Europe 600 spadał w czwartek o 3,5 proc. i od szczytu z 19 lutego stracił już 10 proc. wartości, co oznacza techniczną korektę.

Trwająca od początku tygodnia przecena na światowych rynkach akcji jest skutkiem doniesień o szybko rosnącej liczbie przypadków zarażenia nowym koronawirusem. Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że po raz pierwszy liczba zarażeń poza Chinami jest większa niż w tym kraju.
- Patrząc na ostatnią zmienność, strach jest dominującym czynnikiem – powiedział Guillermo Hernandez Sampere, szef handlu w MPPM EK. – W bardzo krótkim czasie przeszliśmy od celebrowania rekordów do paniki. Moim zdaniem, jest zbyt wcześnie, aby kupować „w dołku”. Oczekuję, że inwestorzy będą trzymali się z boku lub zwiększali stan posiadania gotówki – dodał.
Stoxx 600 zmierza do zakończenia tygodnia największym spadkiem od sierpnia 2011 roku. Europejski „indeks strachu”, VStoxx, osiągnął w tym tygodniu największą wartość od prawie dwóch lat.