Tele5 ma tylko 14 tys. widzów po pół roku

Radosław Omachel
opublikowano: 2002-10-17 00:00

Po pół roku walki o widzów włoską stację Tele5 ogląda średnio 14 tys. osób. Po dobrym początku spadły też wpływy z reklam. Stacja liczy na poprawę sytuacji w okresie przedświątecznym.

Mija właśnie sześć miesięcy od wejścia na antenę Tele5. Uruchomienie stacji kosztowało włoskich właścicieli — spółkę Fincast — około 20 mln zł. W pierwszym tygodniu października udział Tele5 w rynku telewizyjnym wynosił zaledwie 0,2 proc., a jej programy oglądało średnio 14,14 tys. widzów (dane AGB Polska). Jest to najgorszy wynik spośród wszystkich niekodowanych stacji nadających po polsku.

— Rynek jest trudny. Wprowadzamy zmiany w ramówce. Celem jest osiągniecie na koniec II kwartału 2003 roku udziału w rynku na poziomie 1-1,5 proc. — deklaruje Andrzej Muras, wiceprezes Fincastu, właściciela Tele5.

Kiepska oglądalność przekłada się na wyniki ze sprzedaży. Według AGB, we wrześniu Tele5 zrobiło na reklamach około 1,7 mln zł (bez rabatów). W pierwszych miesiącach nadawania wyniki te były o niebo lepsze. W maju stacja zarobiła ponad 5 mln zł.

— Zainteresowanie naszą stacją w pierwszych miesiącach rzeczywiście było duże, wyższe nawet niż mogłaby na to wskazywać oglądalność. Teraz ten poziom się wyrównał — mówi Andrzej Muras.

— Początkowo Tele5 dawało reklamodawcom duże upusty. Stąd większe zainteresowanie tą stacją — mówi Jakub Bierzyński, szef domu mediowego OMD Poland.

Szansy na poprawę wyników stacja upatruje w przedświątecznych miesiącach, które dla nadawców są okresem reklamowych żniw. Czy się to uda? Specjaliści są sceptyczni.

— Właściciele Tele5 dysponują za małym kapitałem, żeby osiągnąć sukces na rynku telewizyjnym. Stacja będzie nadawać, dopóki Fincast nie zrezygnuje z jej finansowania — dodaje Jakub Bierzyński.

Bezpośrednią konkurencją Tele5 są TVN7 i TV Puls. Kanał ITI (dawne RTL7) — podobnie jak Tele5 — mogą oglądać posiadacze anten satelitarnych i abonenci kablówek. ITI kupiło RTL7 od należącego do Bertelsmanna koncernu CTL-UFA — podobno za 1 dolara (plus zobowiązanie spłaty zadłużenia). Siostrzany kanał TVN ma obecnie 2-proc. udział w rynku telewizyjnym, a we wrześniu zarobił na reklamach około 12 mln zł (dane cennikowe AGB Polska). Realną konkurencją Tele5 pozostaje więc na razie TV Puls. W stację ojców franciszkanów spółki Skarbu Państwa i Prokom wpompowały już prawie 200 mln zł. Efektów jednak nie widać. Oglądalność oscyluje wokół 1 proc., a według cenników wrześniowa sprzedaż reklam wyniosła 9,5 mln zł. Ciągle realne jest podjęcie współpracy Tele5 z TV Puls.

— To tylko jeden z wariantów. Prowadzimy w tej sprawie rozmowy — mówi Andrzej Muras.