W czwartek kurs bitcoina doszedł do rekordowych 7355,35 USD. Thiam uważa, że popyt na najpopularniejszą kryptowalutę to jedynie działania inwestorów, którzy „chcą zarobić”, co jego zdaniem jest „definicją spekulacji i definicją bańki”.

Koos Timmermans, dyrektor finansowy ING powiedział, że choć cyfrowe aktywa są efektywnym środkiem wymiany, to jego bank nie rekomenduje ich klientom.
- Dostrzegamy przewagę kryptowalut jako środków wymiany, więc w tej części są w porządku. Ale jeśli potem zapytacie: Czy można łatwo przypisać im przyszłą wartość? - a to jest jedna z głównych funkcji waluty – to raczej trudne, bo wciąż nie wiadomo jak duża podaż tej waluty jest związana z podażą, nie wiemy jakie jest oprocentowanie – powiedział.