Przedstawiciele związków zawodowych i duzi akcjonariusze Thyssenkrupp, w tym największy: Alfried Krupp von Bohlen und Halbach Foundation, są niechętni sprzedaży biznesu stalowego koncernowi Liberty Steel Group wskazując, że w 2012 roku podobna transakcja przeprowadzona przez niemiecką spółkę Essen z fińskim Outokumpu zakończyła się biznesowym niepowodzeniem.
Dlatego członkowie władz niemieckiego koncernu rozważają obecnie możliwość wprowadzenie biznesu stalowego na giełdę i przekazania jego akcji obecnym akcjonariuszom Thyssenkrupp. Ostateczna decyzja wciąż nie zapadła, podkreślają źródła Bloomberga.
Wiadomość wywołała wzrost kursu Thyssenkrupp o prawie 8 proc. na giełdzie we Frankfurcie.

Biznes stalowy Thyssenkrupp zatrudnia ok. 27 tys. ludzi i jest jednym z głównych dostawców niemieckiej branży motoryzacyjnej. Nie wiedzie mu się jednak dobrze z powodu nadmiaru stali na globalnych rynkach, a także pokaźnego deficytu programu emerytalnego pracowników.