Wyniki spółek potwierdzają negatywne prognozy specjalistów. Wygląda na to, że w pierwszym kwartale tego roku polska gospodarka osiągnęła dno koniunkturalne. Inwestorów pocieszają jedynie rezultaty Pekao SA.
Rozpoczął się okres publikacji wyników kwartalnych. Pierwsze rezultaty publikowane przez spółki potwierdzają opinie, że będą one słabsze, niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Wyjątkiem jest kilka banków, w tym Pekao SA. W oczekiwaniu na publikację rezultatów kurs spółki wzrósł o prawie 2 proc. do 110 zł. Wyniki opublikowane już po sesji potwierdziły oczekiwania inwestorów.
Wynik netto z pierwszego kwartału 2001 poprawił też KGHM, ale przychody i zysk operacyjny są już słabsze.
Regres zauważalny jest zarówno pod względem przychodów jak i zysków. Wyraźne pogorszenie wyników zanotowały małe i średnie spółki, których kondycja w decydującym stopniu zależy od koniunktury gospodarczej.
— Jedynie w zestawieniu z IV kwartałem 2001 niektóre przedsiębiorstwa mogą wykazać poprawę. W ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku tworzono wiele kosztownych rezerw. Zdecydowało się m.in. na TP SA oraz KGHM — mówi Marek Świętoń, analityk ING IM.
Bardzo słabe wyniki opublikował Orbis. Strata netto w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku podwoiła się przy 15-proc. spadku przychodów. Analitycy spodziewali się pogorszenia wyników hotelarskiej spółki.
— Mimo to rezultaty zaprezentowane w raporcie nas zaskoczyły. Gorsze rezultaty od oczekiwań to efekt spadającego popytu na tego rodzaju usługi. Widać to wyraźnie w spadku poziomu przychodów spółki. Wydaje się również, że inwestor strategiczny polskiej spółki jest zbyt pasywny w dążeniu do poprawy wyników Orbisu — mówi Marek Świętoń.
W raporcie z 19 kwietnia specjaliści BDM PKO BP obniżyli rekomendację dla spółki do akumuluj. Stratę operacyjną Orbisu szacowano na 10 mln zł. Tymczasem faktycznie była ona niemal o 50 proc. wyższa. Analitycy spodziewają się poprawy wyników Orbisu dopiero w drugiej połowie roku.
— Pozytywnie na rezultaty Orbisu powinno wpłynąć połączenie z polską siecią Accora — twierdzi analityk ING IM.
Lepszy wynik netto niż w I kwartale 2001 roku wykazał KGHM 59,67 mln zł wobec 44,98 rok wcześniej. Jednak spółka zanotowała gorsze przychody i wynik operacyjny. Przychody KGHM wyniosły 1,12 mld zł. Wynik na działalności operacyjnej to 61,64 mln zł wobec 127,82 mln zł w pierwszym kwartale roku 2001.
— W I kwartale tego roku stosunek kursu złotego do dolara był bardziej korzystny niż w IV kwartale ubiegłego roku. Dość wysokie były też ceny miedzi. Te dwa czynniki spowodowały dobry wynik KGHM, choć analitycy spodziewali się kilku, może kilkunastu mln zł zysku. Trudno powiedzieć, czy uda się utrzymać ten wynik w II kwartale. To też zależeć będzie od cen miedzi i wartości złotego — mówi Sebastian Słomka, analityk BDM PKO BP.
W poniedziałek inwestorzy grali pod wyniki Pekao SA. Tuż przed publikacją rezultatów za pierwszy kwartał kurs akcji banku wzrósł o prawie 2 proc. Nieoficjalnie było bowiem wiadomo, że w pierwszych trzech miesiącach spółka wypracuje lepszy wynik, niż po I kwartale 2001 roku. Po zakończeniu sesji bank potwierdził oczekiwania graczy informując, że zysk netto w I kwartale wyniósł ponad 304 mln zł.
Z pierwszych raportów wynika, że większość banków w tym roku radzi sobie znacznie lepiej niż inne branże, choć nie jest to poziom satysfakcjonujący inwestorów.