Średnie miesięczne wynagrodzenie wzrośnie o 2700 jenów, czyli o około 0,8 proc., co stanowi pierwszą podwyżkę podstawowych wynagrodzeń od sześciu lat. Jest ona jednak znacznie poniżej żądań związkowców, którzy domagali się podwyżki o 4000 jenów.
W środę wiele wiodących branży poinformowało o rezultatach negocjacji wynagrodzeń w związku z presją premiera Shinzo Abe, który apelował o hojne podwyżki płac, które przełożyłyby się na wzrost wydatków gospodarstw domowych, co pomogłoby wydostać się krajowi z trwającej już dwie dekady deflacji.
- Choć co roku o tym myślimy, ten rok był nieco ważniejszy niż zwykle – powiedział Naoki Miyazaki, dyrektor zarządzający Toyota w rozmowie z CNBC.
