Odczyt okazał się nieznacznie wyższy od mediany prognoz ekonomistów, która zakładała spadek do 260 tys. z 264 tys. tydzień wcześniej po korekcie z 262 tys.
To najwyższy poziom wskaźnika od końca 2021 r. Niemniej jednak, liczba tzw. nowych bezrobotnych pozostaje w pobliżu pułapu 200 tys. uważanego powszechnie za „zdrowy” w okresie koniunktury gospodarczej.
Średnia czterotygodniowa, usuwające nadmierne wahania wskaźnika wyniosła 255,75 tys. rosnąc z 247,25 tys. tydzień wcześniej po korekcie z 246,75 tys.
Z kolei liczba osób kontynuujących pobieranie zasiłku dla bezrobotnych w tygodniu zakończonym 10 czerwca zwiększyła się zmniejszyła się o 13 tys. do 1,759 mln.
