Agencja przypomina, że liczne niezależne chińskie rafinerie odgrywają istotną rolę w systemie naftowym Chin i są największym nabywcą irańskiej ropy. Administracja Donalda Trumpa chce osłabić jej sprzedaż i w ten sposób zmusić Iran do negocjacji dotyczących zahamowania programu nuklearnego tego kraju.
USA nałożyły sankcje na chińską rafinerię Shandong Shouguang Luqing Petrochemical Co. z wschodniej prowincji Shandong oraz jej prezesa. Według Departamentu Skarbu, rafineria nabyła irańską ropę łącznej wartości ok. 500 mln USD. Miała również otrzymywać irański surowiec dostarczany przez objęte sankcjami tankowce powiązane z jemeńskim ruchem Huti, odpowiedzialnym za ataki na statki na Morzu Czerwonym.
Sankcje nałożone zostały również operatora terminala z południowej prowincji Guangdong.
Ropa Brent, która jest globalnym benchmarkiem, notowana jest po ok. 72 USD w piątek rano przy minimalnym ruchu kursu. Zmierza jednak do zakończenia tygodnia największym jego wzrostem od połowy stycznia, do czego przyczyniły się głównie obawy wywołane wznowieniem przez Izrael wojny z Strefie Gazy oraz groźbami prezydenta Donalda Trumpa pod adresem ruchu Huti wspieranego przez Iran.
