Poniższą listę opracował Paweł Wielgus, specjalista ds. Interwencji Prawnych i Analiz ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych:
1. Szkolenia, książki, komputer …
Do kosztów uzyskania
przychodu zalicza się prowizje maklerskie, koszty transferu i zdeponowania
papierów (są one automatycznie uwzględnione w PIT-8C), koszty prowadzenia
rachunku maklerskiego, oraz opłaty notarialne w przypadku nabycia akcji poza
rynkiem regulowanym. Do kosztów uzyskania przychodu zalicza się również
wszystkie koszty obsługi kredytu na zakup akcji (w rozliczeniach za 2009 r. będą
to już wyłącznie koszty kredytu w przeliczeniu na tą jego część, która w
rzeczywistości została wykorzystana na zakup akcji). Ogólnie za koszty uzyskania
przychodu można uznać wszystkie wydatki mające związek z uzyskaniem dochodu
giełdowego, przy czym na podatniku spoczywa ciężar dowodu poniesionych wydatków
i istnienie związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy wydatkiem a uzyskanym
przychodem. Do organu podatkowego należy natomiast ocena, czy argumentacja
podatnika jest zasadna i prawidłowo udokumentowana. Dlatego też koszty
poniesione na odbycie szkoleń lub zakup książek można uznać za koszt uzyskania
przychodu, w przypadku zakupu np. komputera nie ma już jednak takiej
możliwości.
2. Ważne, trzydniowe rozliczenie
Istnieje wiele
sprzecznych interpretacji prawa określających koniec roku podatkowego dla
rozliczenia zysków z inwestycji kapitałowych. Wątpliwości dotyczą terminu
rozliczenia transakcji w KDPW, przypadającego na trzeci dzień po jej
zrealizowaniu. Warto mieć w tym miejscu na uwadze, iż postanowieniem z dnia 29
października 2008 r. Minister Finansów potwierdził, iż rozliczenie trzech
ostatnich sesji giełdowych w roku kalendarzowym powinno być uwzględniane przy
rozliczeniu za dany rok podatkowy (kalendarzowy). Tym samym sposób rozliczenia
stosowany przez większość domów maklerskich jest błędny.
3. Problem ze spadkiem
Zgodnie z ustawą o podatku
dochodowym jej przepisów nie stosuje się do przychodów podlegających podatkowi
od spadków lub darowizn. W konsekwencji cena nabycia papierów otrzymanych w
spadku lub darowiźnie ustalana jest przez domy maklerskie na poziomie 0 zł, a
podatnik zobowiązany jest do odprowadzenia podatku od wartości całej transakcji.
Od tej zasady istnieją jednak pewne odstępstwa. Jeśli nabycie instrumentów
finansowych dokonane było z majątku wspólnego małżonków, to po śmierci jednego z
nich połowa wartości transakcji może zostać rozliczona z prawidłowo ustalonym
kosztem nabycia. W korzystnej sytuacji, ze względu na jasną i czytelną definicję
dyskonta, są również inwestorzy rozliczający zyski ze zbycia obligacji. Wolny od
podatku jest we wszystkich przypadkach dochód uzyskany ze zbycia akcji
otrzymanych w drodze spadku lub darowizny w części odpowiadającej kwocie
zapłaconego podatku od spadków i darowizn.
4. TFI gorsze od giełdy
Obowiązkiem podatnika jest
obliczenie podatku na podstawie wszystkich otrzymanych formularzy PIT-8C (w
przypadku posiadania kilku rachunków inwestycyjnych). Rozwiązanie takie jest
korzystne szczególnie w porównaniu z funduszami inwestycyjnymi, gdzie zyski i
straty z różnych funduszy nie ulegają wzajemnemu bilansowaniu (za wyjątkiem
grupy funduszy parasolowych).
5. Wykaż fiskusowi stratę
Rozliczenie podatkowe dotyczy
wyłącznie pozycji zamkniętych. Samo nabycie instrumentu finansowego oraz
otrzymanie dywidendy nie obliguje do złożenia odpowiedniego zeznania
podatkowego. Należy jednak pamiętać, że istnieje obowiązek złożenia PIT-38 nawet
wówczas, gdy za dany rok inwestor wykazuje wyłącznie stratę.
6. Brak kompensacji
Obowiązki podatkowe wynikające
z inwestycji w różne instrumenty finansowe można ze sobą wzajemnie
kompensować. Możliwe jest więc np. pomniejszenie podstawy opodatkowania
wynikającej wprost ze sprzedaży akcji lub obligacji o straty pochodzące z
zamknięcia pozycji na rynku instrumentów pochodnych. Wyjątkiem są jednak lokaty
bankowe i dochody z umorzenia jednostek funduszy inwestycyjnych, gdzie obowiązek
przekazania podatku spoczywa na instytucjach finansowych.
7. Dywidenda to nie zysk
Nie można bilansować zysku z
tytułu dywidendy i strat poniesionych w wyniku bezpośrednich inwestycji
giełdowych. Całkowicie niezależnie traktuje się również zysk lub stratę z
inwestycji prowadzonych w ramach działalności gospodarczej.
8. Uwaga na akcje pracownicze
Obowiązek podatkowy ze
zbycia akcji pracowniczych powstaje w sposób analogiczny jak ze zbycia walorów
na rynku regulowanym. Należy jednak pamiętać, iż do przeniesienia własności
akcji potrzebna jest nie tylko odpowiednia umowa cywilnoprawna, ale również ich
transfer na rachunek inwestycyjny nabywcy.
9. Pozbądź się upadłych aniołów
W przypadku spółki
wycofanej z obrotu giełdowego (np. wskutek likwidacji lub materializacji akcji)
warto rozważyć sprzedaż akcji poza rynkiem regulowanym, po najniższej możliwej
cenie wynoszącej 1 grosz. Inwestycja zakończy się zaksięgowaniem straty przy
jednoczesnym stworzeniu korzyści podatkowej w kolejnych latach. Do kosztów
uzyskania przychodu nie można zaliczyć strat poniesionych z powodu
niezrealizowania prawa poboru, jednak zysk z ich sprzedaży na giełdzie podlega
już opodatkowaniu analogicznie jak w przypadku sprzedaży akcji.
10. Zrób to sam
Jeśli rachunek inwestycyjny prowadzony
jest przez brokera zagranicznego, który nie wystawia PIT-8C, wówczas obowiązek
rozliczenia spoczywa w pełni na polskim podatniku. Przeliczenia na walutę
krajową dokonuje się zgodnie z kursem podawanym przez bank krajowy prowadzący
rachunek walutowy inwestora, lub zgodnie ze średnim kursem NBP z dnia uzyskania
przychodu (a nie z dnia zrealizowania przelewu).
11. Obowiązuje FIFO
Przy obliczaniu podstawy
opodatkowania obowiązuje metoda rozliczania FIFO (First In First Out), która
powoduje, że kolejność nabycia i zbycia instrumentów finansowych ma wpływ na
ostateczny bilans rachunku. Brak uwzględnienia tego faktu przez wielu inwestorów
powoduje, że ich własne rachunki są niezgodne z treścią PIT-8C.
12. Rozliczaj straty
Straty z lat ubiegłych sumują się.
Należy jednak przestrzegać zasady, iż dochód w danym roku podatkowym nie może
być pomniejszony o więcej niż 50 proc. wykazanych strat z lat ubiegłych. Każdą
stratę można więc rozliczyć w dwóch do pięciu kolejnych okresach
podatkowych.