W ciągu ostatnich dziesięciu lat dostał podwyżkę w wysokości 350 zł. Było to 9 lat temu. Jeśli negocjacje okażą się nieskuteczne, muzycy zapowiadają strajk.

Dla porównania pracownik sieci Biedronka, po dwóch latach pracy może liczyć na 600 zł podwyżki.
Jak informuje „Metro”, szeregowy pracownik Filharmonii Narodowej zarabia nie więcej niż 3,7 tys. zł brutto, tymczasem kierownik sklepu Biedronka ponad 4 tys. Warto dodać zostanie muzykiem FN wymaga 18 lat przygotowania zawodowego i ciągłych ćwiczeń.
Filharmonicy poważnie rozważają strajk czy pikietę przed gmachem FN. Muzycy zapowiadają jednak, że palić instrumentów nie będą.