W USA zanosi się na ciąg dalszy spadków

Jakub Ozdowski
opublikowano: 2008-09-03 14:38

Spadające kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy zapowiadają kolejny dzień marazmu za oceanem. Być może sytuacja będzie odwrotna do wczorajszej. Istnieje nadzieja iż mimo słabego początku indeksy zyskają w końcówce sesji po lepszych danych makro i zadowalających wynikach finansowych spółek.

Spadki w Europie i Azji spowodowane są obawami o słabnący wzrost gospodarczy. Głównym hamulcowym mogą być nienajlepsze wyniki finansowe detalistów oraz producentów wyrobów gotowych. Oliwy do ognia wciąż dolewa niepokój o kolejne straty sektora finansowego.

DSG International, największy sprzedawca elektroniki w Wielkiej Brytanii, spada o 4,7 proc. Cnooc, największa w Chinach firma wydobywająca ropę, zanurkowała o 6 proc. po wczorajszych spadkach cen surowca. Barclays spada po raz pierwszy od sześciu dni po tym jak szkocki Bank Królewski zasugerował, że powinien pozyskać więcej kapitału.

Dow Jones Stoxx 600 traci 1,24 proc. Europejskie blue chips pogłębiły spadki po słabszych niż oczekiwano raportach płynących ze strefy euro. Największy wpływ miał spadek wydatków europejczyków o 0,4 proc. m/m. Analitycy spodziewali się, że mimo nienajlepszych wyników finansowych spółek mieszkańcy naszego kontynentu wydadzą 0,1 proc. więcej m/m.

Amerykanie coraz chętniej decydują się na kredyt hipoteczny. Liczba udzielonych wniosków wzrosła o 7,5 proc. w zeszłym tygodniu.

Przed rozpoczęciem sesji za oceanem wyniki kwartalne poda Stapels. Na finiszu notowań nad Wisłą pojawi się wartość lipcowego zamówienia składanego przez przemysł amerykański obejmujący środki trwałe, nietrwałe oraz wielkość zapasów produkcyjnych. Już po zakończeniu sesji na GPW, o godz. 20, poznamy raport na temat gospodarki USA z uwzględnieniem poszczególnych regionów przygotowany przez jeden z dwunastu Banków Rezerwy Federalnej.

Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy spadają. S&P500 futures indeks traci 0,43 proc., na czerwono świeci się również Nasdaq który ulega 0,59 proc. przecenie.