Rosnące prawdopodobieństwo, że Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych zacznie obniżać stopy procentowe już we wrześniu, również wzmocniło apetyt na ryzyko.
Chociaż wszystkie trzy główne indeksy giełdowe USA zakończyły sesję poniżej swoich dziennych szczytów, indeks Dow Jones Industrial Average osiągnął najwyższy w historii poziom zamknięcia.
Nieudany zamach w Pensylwanii w sobotę na Trumpa, kandydata Republikanów, wydaje się zwiększać jego szanse na wygraną w wyborach. Prezydentura Trumpa oznaczałaby bardziej agresywną politykę handlową, przedłużenie obniżek podatków i deregulację w wielu obszarach, od zmian klimatycznych po kryptowaluty.
Optymizm wśród inwestorów był również wspierany przez oczekiwania, że Rezerwa Federalna zacznie obniżać stopy procentowe już we wrześniu, z możliwością trzech obniżek do końca roku.
Przemawiając przed Economic Club of Washington, prezes Fed Jerome Powell powtórzył w poniedziałek swoje przekonanie, że gospodarka USA może uniknąć recesji, a ostatnie dane pokazują postęp w obniżaniu inflacji do celu banku centralnego wynoszącego 2 proc.
Amerykańskie indeksy w górę
Indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł w poniedziałek o 210,82 punktu, czyli 0,53 proc., kończąc na pułapie 40 211,72 punktów, indeks S&P 500 zyskał 15,87 punktu, czyli 0,28 proc., docierając do poziomu 5 631,22 punktów, natomiast indeks Nasdaq Composite poszedł w górę o 74,12 punktu, czyli 0,40 proc., kończąc na poziomie 18 472,57 punktów. Spośród 11 głównych sektorów S&P 500, akcje energetyczne odnotowały największy procentowy wzrost, podczas gdy akcje z sektora użyteczności publicznej były najsłabsze.