WGI: złotówka zaczęła wyraźnie tanieć

Marek Druś
opublikowano: 2002-01-16 17:34

USD/PLN i EUR/PLN

Podczas środowej sesji notowania naszej waluty silnie spadały. W ciągu dnia kurs dolara do złotego wzrósł do poziomu 4,1410 z 4,0950 na otwarciu. Z 3,5990 do 3,6490 zwyżkowała również cena euro. Odchylenie złotego od parytetu dotarło w rezultacie w okolice minus 10,20 proc.

Głównym powodem tak znacznej przeceny polskiej waluty było przede wszystkim oświadczenie prezesa NBP Leszka Balcerowicza, który po wczorajszej publikacji danych o utrzymaniu się wskaźnika inflacji w grudniu na niezmienionym poziomie w stosunku do listopada tj. 3,6 proc. podkreślił, że czynniki pozwalające na tak nieznaczny wzrost cen mogą być tymczasowe. Inwestorzy rynkowi odebrali te słowa jako zapowiedź możliwości nie dokonania obniżki poziomu stóp procentowych na najbliższym, styczniowym posiedzeniu.

W momencie sporządzania tego komentarza tj. o godz. 15.45 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,1190 złotego, a za jedno euro 3,6348 złotego (odchyl.– 10,48 proc.).

Prognoza: W dalszym ciągu uważamy, że do posiedzenia Rady notowania naszej waluty mogą być narażone na znaczne wahania. Związane jest to z niepewnością inwestorów, co do możliwości obniżki poziomu stóp procentowych przez RPP na styczniowym posiedzeniu.

Strategia: Eksporter: Sprzedawaj dolary powyżej 4,15 oraz euro powyżej 3,65; Importer: Czekaj

USD/JPY i EUR/JPY

Podczas dzisiejszej sesji europejskiej notowania japońskiej waluty pozostawały w miarę stabilne w zakresie 131,20 – 131,60. Na utrzymywanie się kursu przy obecnych poziomach wpływ miała m.in. wypowiedź szefa resortu finansów Nipponu Masajuro Shiokawy, o tym, że ostanie osłabienie jena nie było rozmyślnym działaniem Japonii.

O godz. 15.45 za jednego dolara trzeba było zapłacić 131,45 jena.

Prognoza: Uważamy, że w najbliższym okresie notowania japońskiej waluty powinny dalej konsolidować się w szerokim zakresie 130,80 – 132,20.

Strategia: Pozostań neutralny

EUR/USD

W ciągu ostatnich 24 godzin notowania europejskiej waluty silnie spadały i sięgnęły najniższego w tym roku poziomu. Kurs EUR/USD zniżkował z 0,8920 do 0,8820 już we wtorek wieczorem, w reakcji na publikację zaskakujących danych o 1,4 proc. wzroście sprzedaży detalicznej USA w grudniu.

Podczas dzisiejszej sesji wspólna waluta ponownie traciła na wartości, a jej kurs względem dolara spadł do poziomu 0,8800, a następnie konsolidował się w zakresie 0,8800–0,8825. Tym razem nieznaczna przecena euro wynikła z działań hiszpańskich banków, które, w związku z wydarzeniami w Argentynie, zabezpieczały się kupując dolary. Opublikowane po godz. 14.30 grudniowe dane z USA o spadku: inflacji o 0,2 proc. (m/m), zapasów przedsiębiorstw o 1 proc. oraz produkcji przemysłowej o 0,1 proc. (m/m) pozostały bez większego wpływu na kurs euro.

O godz. 15.45 za jedno euro trzeba było zapłacić 0,8818 dolara, a inwestorzy oczekiwali na wieczorną publikację „beżowej księgi”.

Prognoza: Nie wykluczamy dalszego spadku notowań euro do technicznego wsparcia na poziomie 0,8750. Bardziej prawdopodobna jednak wydaje się konsolidacja w zakresie 0,8800 – 0,8850.

Strategia: Pozostań neutralny

KALENDARIUM

Czwartek – 17 stycznia

Niemcy – PKB za rok 2001 (09.00)*

USA – Nowo rozpoczęte budowy oraz pozwolenia na nie w grudniu (14.30)*

USA – Nowe podania o zasiłki dla bezrobotnych (14.30)*

USA – Indeks Philadelphia Fed za styczeń (18.00)*

*(czasu warszawskiego)

Źródło: Reuters, GUS.

Przygotowują: Jacek Jurczyński, Marek Nienałtowski