
Aldi UK, posiadający 970 sklepów w całej Wielkiej Brytanii, przekazał, że od września około 26 tys. sprzedawców otrzyma wypłatę w wielkości co najmniej 10,50 funta za godzinę. Pracownicy sklepów na terenie Londynu, mogą otrzymać nawet od 11,95 funta. Płace wzrosną odpowiednio o 4 proc. i 3,5 proc. – informuje Reuters.
Jest to dowód na rosnącą presję płacową na wyspach. Inflacja w Wielkiej Brytanii osiągnęła w czerwcu poziom 9,4 proc. w skali roku, co jest najwyższym odczytem od 40 lat. Komentatorzy zwracają uwagę, że rosnącymi kosztami codziennego życia nie nadążają podwyżki płac, a te realne spadają.
Urząd Statystyczny Zjednoczonego Królestwa (ONS) podał , że całkowity wzrost płac wyniósł 7,2 proc. w sektorze prywatnym i 1,5 proc. w sektorze publicznym w ciągu trzech miesięcy do końca maja, co daje ogólną średnią 6,2 proc.
Po skorygowaniu danych o inflacje, wzrost płac realnych wyniósł 3,7 proc. (po wyłączeniu premii) – co jest najgorszym wynikiem od 2001 roku.