Współpraca polsko-indyjska może wejść na wyższy poziom

Jacek Perzyński
opublikowano: 2024-08-21 20:00

Stosunki handlowe między Polską a Indiami nie są szczególnie imponujące. Są jednak branże, które mają spory potencjał na dynamiczny rozwój.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak wyglądają polsko-indyjskie relacje handlowe
  • jakie branże mają potencjał na rozwój
  • co należy usprawnić, aby wzmocnić współpracę między Polską a Indiami
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Polska od wielu lat notuje deficyt w stosunkach handlowych z Indiami, który w ubiegłym roku sięgnął 620 mln USD. Szansą na zwiększenie dynamiki dwustronnych relacji jest wizyta w Polsce premiera Indii Narendry Modiego.

Handel na korzyść Indii

Polska jest jednak największym partnerem handlowym i inwestycyjnym Indii w Europie Środkowo-Wschodniej. Według danych COMTRADE ONZ w latach 2013–23 całkowita dwustronna wymiana handlowa między naszymi krajami wzrosła o 264 proc. — ze 1,51 mld USD w 2013 r. do ponad 4 mld USD w 2023 r., z czego eksport na rynek indyjski wyniósł 1,7 mld USD, a import do naszego kraju 2,32 mld USD.

Polski eksport obejmuje głównie maszyny i urządzenia mechaniczne, sprzęt elektrotechniczny, minerały, metale nieszlachetne oraz tworzywa sztuczne. Z Indii natomiast sprowadzamy maszyny elektrotechniczne, żelazo i stal, produkty farmaceutyczne oraz odzież.

Według danych ambasady Indii w Polsce indyjskie inwestycje nad Wisłą stale rosną i w 2023 r. wyniosły ponad 3 mld USD. Działające na polskim rynku firmy z tego kraju wywodzą się głównie z sektorów IT i outsourcingu — są to m.in. Genpact, Infosys, KPIT Technologies oraz HCL, a łącznie zatrudniają prawie 10 tys. osób.

Dla porównania: wartość polskich inwestycji w Indiach była zdecydowanie mniejsza — w 2023 r. wyniosła 685 mln USD. Główne polskie firmy działające na rynku indyjskim to TZMO, Canpack, Polmor, SECO/WARWICK.

Szansa na współpracę

Oba kraje mają spory i niewykorzystany potencjał w sektorach AI i branży gamingowej. J.J. Singh, prezes Polsko-Indyjskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, podkreśla, że CD Projekt i jego produkcje są dobrze znane w Indiach, a jego kraj również może pochwalić się znanymi studiami gier, takimi jak Tech Mahindra, Nazara Technologies, 99 Games.

— Tu akurat można połączyć siły, bo oba kraje mają ogromne możliwości, które do tej pory nie zostały wykorzystane — mówi J.J. Singh.

Podkreśla także dynamiczny rozwój start-upów w naszym kraju, dodając, że indyjski rząd wprowadził program Startup India, którego zadaniem jest szukanie wspólnych rozwiązań biznesowych i IT między zagranicznymi a indyjskimi start-upami.

Przeczytaj także

Premier: chcemy wzrostu wymiany handlowej między Polską a Indiami

Chcemy wzrostu wymiany handlowej między Polską a Indiami i to w bardzo różnych wymiarach; nieprzypadkowo rozmawialiśmy z premierem Indii o intensyfikacji naszej współpracy w zakresie przemysłu obronnego - mówił w czwartek premier Donald Tusk po spotkaniu z szefem indyjskiego rządu Narendrą Modim.

Wizyta premiera Indii będzie dźwignią dla biznesu

Przez wiele lat Indie nie były w kręgu zainteresowań naszych firm, a indyjscy inwestorzy raczej pomijali Polskę. Wizyta premiera Modiego może wzmocnić współpracę polityczną i strategiczną między oboma krajami — mówi dr Patryk Kugiel, ekspert ds. Indii w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.

Polska i Indie mogą wiele zyskać na współpracy

Wizyta w Polsce Narendry Modiego, premiera Indii, może stanowić kamień milowy w relacjach ekonomicznych i politycznych między obu krajami.

Wizy dla specjalistów i więcej lotów

O wizy do Polski nigdy nie było łatwo, a afera wizowa jeszcze bardziej utrudniła obywatelom Indii przyjazd do Polski. Według J.J. Singha uzyskanie terminu w polskich placówkach dyplomatycznych zawsze stanowiło problem, a obecnie spotkania z konsulem są jeszcze bardzo odległe.

— Największym problemem są przedłużające się procedury konsularne, które w efekcie utrudniają przyjazd do Polski naszych ekspertów, a to właśnie oni powinni mieć pierwszeństwo w ubieganiu się o wizę. Myślę, że polska strona powinna usprawnić spotkania z konsulami ubiegającym się o wizę specjalistom — mówi J.J. Singh.

Podkreśla również niewystarczającą sieć połączeń lotniczych z jego krajem, która ogranicza nawiązanie ściślejszej współpracy. Obecnie funkcjonują tylko nieregularne połączenia między Warszawą a New Delhi i Mumbajem.

— Moim zdaniem PLL LOT powinien rozważyć rozpoczęcie rejsów do Bangalore w południowych Indiach. Częstsze loty do Indii znacząco ułatwiłyby współpracę biznesową, zwiększyłyby także ruch turystyczny — mówi J.J. Singh.