Wstrzymanie wydobycia nastąpiło po tym jak na polu Sharara pojawili się uzbrojeni mężczyźni i nakazali przerwanie pracy działającym tam ludziom.
Wydobycie ropy w Libii jest prawie zerowe od stycznia z powodu toczącej się w tym kraju wojny domowej. Jej skutkiem jest zamknięcie niemal wszystkich pól naftowych i portów przeładunkowych.
W niedzielę spółka National Oil Corp. z Typolisu odwołała stan tzw. siły wyższej na eksport z pola Sharara. Dzień później odwołała go także w przypadku leżącego w pobliżu pola El-Feel. Wydobycie z pola Sharara wynosiło ok. 30 tys. baryłek na początku i miało być dziesięciokrotnie większe w perspektywie trzech miesięcy. Ostatnie wydarzenia spowodowały wstrzymanie wydobycia zarówno na tym polu, jak i na El-Feel.