Orlen zarobił mniej niż rok wcześniej. Prezes zachowuje spokój

Kamil ZatońskiKamil ZatońskiZbigniew Kazimierczak
opublikowano: 2025-11-20 07:27
zaktualizowano: 2025-11-20 12:37

Wyniki grupy Orlen w III kwartale 2025 r. pogorszyły się przede wszystkim z powodu spadku cen ropy i gazu. Prezes Ireneusz Fąfara ocenił, że mimo trudnego otoczenia sytuacja koncernu jest dobra.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

EBITDA LIFO, czyli skorygowana o wycenę zapasów, grupy Orlen w III kwartale 2025 r. wyniosła 8,9 mld zł wobec 9,5 mld zł przed rokiem. Wynik jest zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy spodziewali się 9 mld zł. Zarząd tłumaczy spadek niższymi marżami na produkcji i obrocie gazem oraz wyższą modelową marżą rafineryjną. Przychody grupy wyniosły 61 mld zł. Rynek liczył na zbliżony wynik (60,8 mld zł).

- Wyniki uważam za bardzo dobre, zważywszy na trudne otoczenie makroekonomiczne - mówi Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu, oceniając miniony kwartał.

Orlenowi zaszkodził spadek notowań ropy i gazu

Narastająco od początku roku przychody grupy wynoszą 195,2 mld zł wobec 219,8 mld zł przed rokiem. Spadek spółka tłumaczy obniżką notowań ropy i gazu oraz produktów petrochemicznych. Zysk netto Orlenu sięgnął 2,16 mld zł i był niższy od oczekiwań ankietowanych przez PAP Biznes analityków, którzy liczyli na 3,66 mld zł.

Okiem analityka
Wyniki trafiły w punkt
Łukasz Prokopiuk
analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Wyniki Orlenu są zbieżne z moimi oczekiwaniami zarówno na poziomie EBITDA LIFO jak i netto. Powiedziałbym nawet, że trafiły w punkt. Spółka pokazała dobre przepływy gotówkowe i wykazała nieco niższe od spodziewanych wydatki inwestycyjne. Ale to akurat poprawia bilans. W raporcie właściwie nie ma nic, co miałoby ruszyć kursem w dół albo w górę. Lekki spadek notowań tłumaczyłbym raczej chęcią realizacji zysków. Przyszłość Orlenu widzę pozytywnie z racji dobrej marży rafineryjnej i dobrej marży na gazie. Jestem też optymistycznie nastawiony do kursu, bez wskazywania jakiegoś horyzontu czasowego.

Pod koniec października Orlen zapowiadał, że w efekcie przeprowadzonych testów spółka dokona odpisu aktualizującego wartość aktywów w wysokości 1,5 mld zł w skonsolidowanym raporcie za III kw., który dotyczyć miał głównie segmentu Downstream.

- Za nami kolejny solidny kwartał. Mieliśmy do czynienia ze zmiennymi czynnikami. Z jednej strony średnia cena ropy naftowej spadła poniżej 70 USD za baryłkę, a rok temu wynosiła ok. 80 USD. Z drugiej wyraźnie podniosły się marże na przerobie ropy. Teraz to już ponad 15 USD na baryłce wobec 7,70 USD przed rokiem - stwierdził Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes zarządu Orlenu ds. finansowych.

Zarząd wyjaśnia, że wzrost marż na przerobie to w znacznej mierze efekt niszczenia rosyjskich rafinerii przez ukraińskie drony.

- Te marże nadal rosną w IV kwartale, teraz to już ponad 18 USD za baryłkę - dodaje Sławomir Jędrzejczyk.

Prezes wyjaśnia, że zbilansowany efekt spadku cen ropy i wzrostu marż jest korzystny dla klientów.

- Średnia cena benzyny na stacjach była w III kwartale najniższa od trzech lat - mówi Ireneusz Fąfara.

Gdzie będzie lepiej, a gdzie gorzej?

Na IV kwartał 2025 r. w porównaniu z trzecim kwartałem grupa Orlen widzi lepsze perspektywy w segmentach Upstream & Supply oraz Energy, słabsze w segmencie Consumers & Products i bez zmian w segmencie Downstream.

- Spodziewamy się wzrostu wydobycia i większej sezonowo sprzedaży ciepła. Za to mamy zamrożenie cen energii i planowane postoje remontowe - wyjaśnia Sławomir Jędrzejczyk.

Okiem analityka
Jest klimat dla wyższej dywidendy
Michał Kozak
analityk Domu Maklerskiego Trigon

Spółka nie zaskoczyła. Niższy zysk netto to efekt 1,5 mld zł niegotówkowych odpisów w downstreamie, co było komunikowane w październiku. Przyszłość Orlenu widzę pozytywnie. Ceny ropy są nisko, a spółka zapowiada przestoje, ale marże rafineryjne są na tak wysokim poziomie, że powinny nadrobić to z nawiązką. Dla mnie dobrą wiadomością jest to, że nowy dyrektor finansowy potwierdził utrzymanie polityki dywidendowej. W krótkim i średnim terminie otoczenie makro dla spółki jest wspierające, przy rekordowych marżach rafineryjnych. W tym kontekście widzimy pole do podwyższenia naszych prognoz na lata 2025 i 2026. Zakładamy, że silny czwarty kwartał będzie wspierający dla oczekiwań dywidendowych na przyszły rok. Do tej pory zakładaliśmy, że Orlen wypłaci 6,5 zł na akcję, ale widzimy pole do rewizji w górę.

W III kwartale Grupa Orlen wygenerowała 8,2 mld zł przepływów z działalności operacyjnej, a wskaźnik długu netto do zysku operacyjnego EBITDA na koniec minionego kwartału utrzymywał się na poziomie 0,14.

Nakłady inwestycyjne Orlenu w III kwartale sięgnęły 7,3 mld zł. Narastająco od początku 2025 r. koncern przeznaczył na inwestycje 21,1 mld zł wobec 20,8 mld zł w tym samym okresie zeszłego roku.

Segment Upstream&Supply wypracował zysk EBITDA na poziomie 3,3 mld zł.

W III kwartale rafinerie należące do Grupy Orlen przerobiły 10,2 mln ton ropy. Wysoki przerób wsparty wzrostem hurtowej sprzedaży paliw miał kluczowe znaczenie dla segmentu Downstream, który osiągnął poziom 2,4 mld zł zysku EBITDA LIFO. Jednocześnie - jak podała spółka - nadal utrzymywało się trudne otoczenie rynkowe dla petrochemii.

Segment Energy wypracował zysk EBITDA na poziomie 2,2 mld zł, wyższy o prawie 0,5 mld zł r/r. Na wynik miała wpływ głównie zwiększona dystrybucja gazu oraz wyższa produkcja ciepła i energii elektrycznej, w tym o 43 proc. z odnawialnych źródeł.

Łączna moc zainstalowana w Grupie Orlen wyniosła 6,3 GWe (wzrost o 11 proc. r/r), z czego w OZE wzrosła o 60 proc. do 1,7 GWe. W tym czasie wyprodukowano 3,7 TWh energii elektrycznej, więcej o 9 proc. r/r.

Segment Consumer&Products integruje sprzedaż nośników energii: gazu, energii elektrycznej oraz paliw odbiorcom końcowym. Jego EBITDA wyniosła 1,6 mld zł, mimo spadku.

W III kwartale Grupa Orlen koncentrowała się na poprawie efektywności. W rezultacie na czterech z siedmiu rynków osiągnęła historycznie najwyższą sprzedaż paliw. Istotnie wzrosła także sprzedaż gazu i energii elektrycznej, w tym o niemal 90 proc. na rynku elektromobilności.

Jak podał Orlen, odkrycie złoża Omega Alfa – o zasobach sięgających 134 mln baryłek ekwiwalentu ropy – jest największym tegorocznym odkryciem na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Zakup udziałów w złożu Tommeliten Gamma zwiększył zasoby ropy o 6 mln baryłek ekwiwalentu ropy. Rozwiązania techniczne na Ormen Lange pozwoliły pozyskać dodatkowe 500 mln m sześc. gazu, a wydobycie ze złoża Andvare zapewni Grupie kolejne 300 mln m sześc. gazu.