Wyniki Samsunga rozczarowały. Firma dostała wsparcie od Nvidii

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-01-08 06:32

Zamykający miniony rok kalendarzowy kwartał w kontekście wyników finansowych nie był specjalnie udany dla Samsunga, największej południowokoreańskiej firmy. Jej zyski rozczarowały, ale firma uzyskała „dobro słowo” od Nvidii co pozwoliło inwestorom zmienić nastawienie na bardziej optymistyczne.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jak wynika z ogłoszonego środę komunikatu, największy na świecie producent układów pamięci, smartfonów i telewizorów oszacował zysk operacyjny za kwartał październik-grudzień 2024 r. na 6,5 bln wonów (4,47 mld USD). To wartość zdecydowanie niższa niż wynosiła mediana prognoz ekonomistów, kształtująca się na pułapie 7,7 bln wonów.

I choć szacunkowy wynik był o 131 proc. wyższy niż w tym samym okresie rok wcześniej, równocześnie okazał się o 29 proc. niższy niż w trzecim kwartale. Przychody wyniosły 75 bln wonów, niewiele poniżej szacunków. Samsung przedstawi pełne sprawozdanie finansowe z zyskiem netto i podziałem na działy pod koniec stycznia.

Ogromne koszty rozwoju

Południowokoreański potentat tłumaczy słabsze wyniki przede wszystkim ogromnymi kosztami badań i rozwoju oraz kosztami rozbudowy mocy produkcyjnych, próbując dogonić dwóch największych rywali, koncerny SK Hynix i Micron Technology na lukratywnym rynku sztucznej inteligencji. Samsung zmagał się z certyfikacją swoich najnowszych produktów przez Nvidię, co pozwoliło w szczególności SK Hynix wykroić większy kawałek rynku pamięci o dużej przepustowości, od której zależą akceleratory AI.

Wsparcie giganta

Choć Samsung w ostatnich miesiącach tracił udziały na rzecz konkurentów, i musiał intensyfikować prace badawczo-rozwojowe, ma szansę wyjść na prostą. Takiej nadziei inwestorzy upatrzyli sobie w słowach założyciela koncernu Nvidia, Jensena Huanga, który jest przekonany, że Samsung jest w stanie rozwiązać problemy techniczne trapiące jego najnowocześniejsze pamięci. Stwierdził on, że Samsung musi co prawda opracować nowy projekt, ale że „pracuje bardzo szybko”.

Słowa te okazały się wsparciem dla notowań akcji Samsunga, pozwalając na ich zwyżkę podczas środowej sesji. A mają co odrabiać, gdyż w ubiegłym roku firma straciła około 1/3 wartości rynkowej.