Spadkowe tendencje na Wall Street nie są – jak na razie – uzasadnione niczym
konkretnym. Być może razem z upływem handlu poznamy powody, dla których
inwestorzy czyszczą portfele. Na razie trzeba poprzestać na informacji, że już
po 10 minutach notowań indeks spółek technologicznych tracił 2,3 proc., zaś
indeks blue chipów zniżkował o 1,3 proc. W pierwszych minutach po dzwonku widać
dużą, bo 5-proc. przecenę papierów ArcelorMittal oraz 4-proc. zniżkę kursu
Pearsona. Westlake Chemical zniżkuje o 10 proc., zaś Fresh Del Monte traci 4
proc. Większość deprecjacji kursów to pokłosie wyników finansowych. Nastroje
handlujących w USA mogą poprawić się po godz. 16. czasu polskiego, gdy na rynek
napłyną wieści z gospodarki.
Wyprzedaż na Wall Street
Od dość gwałtownych spadków indeksów rozpoczęła się wtorkowa sesja na parkietach USA. Taki początek handlu zapowiadały wcześniej futuresy, a nastrojów nie mógł poprawić handel w Europie, bo ten również przebiega dziś pod kreską.
