Zarobisz na PJN i Palikocie

DI
opublikowano: 2011-10-02 08:06

Wybory to głównie wydatki dla podatników. Można jednak samemu co nie co na nich zarobić.

Państwowa Komisja Wyborcza spodziewa się, że przeprowadzenie tegorocznych wyborów parlamentarnych może kosztować ponad 138 mln zł, czyli prawie dwa razy więcej niż ostatnich.

OCEŃ NOWY PB.PL>>

Jak podatnik może uśmierzyć sobie ból takiego wydatku? Bukmacherzy proponują swój sposób i oferują możliwość obstawiania wyborczych wyników.

 

W firmie STS najmniej można zarobić stawiając na wygrana PO (przelicznik 1.30, czyli 30 proc. zysku w przypadku zwycięstwa PO) i PiS (3.00). Spory zarobek dałoby zwycięstwo PJN (500). Wysoki przelicznik ma też RPP, czyli partia Janusza Palikota (150). Pośrodku listy ze stawkami sa SLD (30.0) i PSL (75.0).

 

W zakładach Milenium największe stawki także mają te partie, które w sondażach są na szarym końcu, czyli PJN (500) i RPP (500). Na zwycięstwie PO zarobić można niewiele, bo 1.35.