Kurs złota spadał pomimo słabnącego dolara i malejących rentowności obligacji USA. Inwestorzy realizowali zysk po wzrostach z ubiegłego tygodnia, wywołanych gigantyczną zmiennością generowaną przez politykę celną prezydenta Donalda Trumpa, które wywindowały kurs kruszcu do nowego rekordu w piątek. W poniedziałek notowaniom złota nie pomogły nawet „bycze” prognozy Goldman Sachs, sugerujące jako następny cel do pokonania 4000 USD za uncję.
Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodących, kwietniowych kontraktów spadał o 0,5 proc. do 3204,80 USD. To nadal drugie najwyższe zamknięcie w tym roku, w którym złoto drożeje jak dotąd o prawie 22 proc. Pod koniec sesji kurs złota z najmocniej handlowanego, czerwcowego kontraktu spadał o 0,6 proc. do 3225,90 USD, a na rynku kasowym cena złota spadała o prawie 0,9 proc. do 3210,44 USD.