Godzina 9.38 (Reuters) - Na początku środowego handlu złoty wzrósł wobec dolara i był słabszy wobec euro. Zdaniem dealerów przed publikacją majowych danych o produkcji przemysłowej i cenach produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) nie należy spodziewać się poważniejszych zmian kursu waluty.
Dolar kosztował 4,0175 złotego wobec 4,029 złotego we wtorek. Za euro płacono 3,8335 złotego wobec 3,826 złotego dzień wcześniej.
Dane o produkcji przemysłowej i cenach produkcji będą podane o 16.00 i pokażą najprawdopodobniej, że gospodarka nadal przeżywa stagnację, co zwiększy presję do obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej podczas najbliższego posiedzenia 25-26 czerwca.
Analitycy ankietowani przez Reutera oczekują, że produkcja spadła w maju o 1,8 procent licząc rok do roku po wzroście o 0,2 procent w kwietniu. PPI ma wzrosnąć o 0,6 procent rok do roku wobec 0,4 procent w kwietniu.
Oczekiwania na kolejną obniżkę stóp podgrzały ostatnie dane o spadku inflacji do 1,9 procent w maju z 3,0 procent w kwietniu. Jednak w środę prezes NBP, Leszek Balcerowicz stwierdził, że spadek był efektem czynników sezonowych i nie powinien być brany pod uwagę przy podejmowaniu najbliższej decyzji o stopach.
Rynek walutowy nie zareagował na wynik wtorkowych rozmów między Radą a prezydentem. Balcerowicz zapowiedział kolejną serię rozmów z rządem na temat polityki kursowej.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))