Podczas pierwszej połowy sesji przeważał popyt, co czego przyczyniały się dobre raporty wynikowe publikowane przez europejskie spółki. Drożał m.in. hiszpański bank Santander (4,3 proc.), który po dziewięciu miesiącach roku miał rekordowy zysk. Wśród niemieckich blue chipów najmocniej rósł kurs Deutsche Banku (4,95 proc.), którego kwartalny zysk okazał się ponad 300 mln EUR wyższy niż oczekiwali analitycy. Wśród najmocniej drożejących spółek ze Stoxx Europe 600 znalazł się natomiast GSK (6,6 proc.). Była to reakcja na podwyższenie przez brytyjski koncern farmaceutyczny prognozy sprzedaży i zysków w tym roku.
W drugiej części sesji przeważała jednak podaż. Wzrost ostrożności inwestorów wynikał z oczekiwania na decyzję Fed w sprawie stóp procentowych, a także na raporty kwartalne publikowane po sesji przez amerykańskie technologiczne blue chipy Microsoft, Alphabet i Meta Platforms. W Stoxx Europe 600 największy spadek kursu notował Adidas (-10,4 proc.). Była to reakcja na wiadomość o dużym spadku sprzedaży zanotowanej przez niemieckiego producenta odzieży sportowej na rynku północnoamerykańskim. Wśród najmocniej taniejących spółek z indeksu znalazła się również Nokia (-4,3 proc.). Inwestorzy realizowali zysk na akcjach fińskiej spółki telekomunikacyjnej po tym jak zdrożały dwucyfrowo we wtorek po wiadomości, że amerykańska Nvidia zainwestuje 1 mld USD w Nokię obejmując prawie 3 proc. jej akcji.
Podaż przeważała w 12 z 19 głównych segmentach europejskiego rynku akcji. Najmocniej taniały spółki telekomunikacyjne (-2,0 proc.), chemiczne (-1,4 proc.) i spożywcze (-1,3 proc.). Wzrost ceny miedzi do rekordowego poziomu spowodował, że najlepiej notowane były spółki surowcowe (1,75 proc.). Wyraźnie drożały również banki (1,4 proc.) i spółki naftowe (1,3 proc.).
We Frankfurcie DAX spadł o 0,64 proc., najmocniej od tygodnia. W Paryżu CAC40 stracił 0,2 proc. W Londynie FTSE100, w którym silną reprezentację ma branża górnicza, rósł na zamknięciu o 0,64 proc. i ustanowił rekord zamknięcia.