DUBLIN (Reuters) - Allied Irish Bank (AIB) poinformował w środę, że jego zysk brutto w pierwszym półroczu wzrósł o pięć procent do 703 milionów euro mimo skandalu finansowego w amerykańskim oddziale banku.
W lutym irlandzki bank ujawnił, że jeden z dealerów walutowych jego amerykańskiej filii Allfirst, John Rusnak stracił 691 milionów dolarów na transakcjach finansowych. W środę AIB zapewnił, że "dobrze radzi sobie w trudnych czasach".
"Wyniki za pierwsze półrocze były bardzo porządne" - powiedział agencji Reuters dyrektor finansowy AIB, Gary Kennedy.
Drugi pod względem kapitalizacji bank Irlandii podał, że jego zysk na akcję w pierwszej połowie tego roku wzrósł o osiem procent do 60 euro centów.
Zysk netto Allfirst wyniósł w tym okresie 61,6 miliona dolarów wobec straty w wysokości 4,3 miliona w analogicznym okresie 2001 roku.
"Do pogorszenia trudnych warunków w jakich obecnie działamy przyczynił się dodatkowo skandal w Allfirst. Wydarzenia z nim związane stworzyły nam sporo kłopotów, ale poradziliśmy sobie z nimi nie przestając skupiać się na rozwoju naszej działalności" - powiedział prezes AIB, Michael Buckley.
Zysk z działalności detalicznej i komercyjnej w Irlandii wzrósł o osiem procent, a w Irlandii Północnej oraz Wielkiej Brytanii zwiększył się o 14 procent. W USA zysk spadł o 25 procent.
Z powodu trudnych warunków na rynku AIB poinformował, że trudno jest mu przedstawić prognozę krótkoterminową, ale nadal oczekuje, że wzrost zysku na akcję w 2002 roku uplasuje się w połowie jednocyfrowej skali.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))