Zakup Spółki Aero2 – za kwotę 548 mln zł - skonsoliduje w ramach jednej grupy wszystkie obecnie dostępne i niewykorzystane w Polsce częstotliwości pozwalające na świadczenie usług telekomunikacyjnych. W połączeniu z już istniejącą i rozbudowywaną siecią nadajników pozwoli to na pokrycie usługami Internetu w technologii LTE terytorium całego kraju. Cena transakcyjna jest istotnie niższa – o 36% - od szacunkowej wartości aktywów netto Spółki – 861 mln zł - oraz wyceny przygotowanej przez niezależnego audytora PriceWaterhouseCoopers.
- Trudno odnieść się do ceny przejęcia Aero2. Nie znamy przyszłych nakładów inwestycyjnych - może się okazać, że CAPEX na przyszłe lata jest o setki milionów większy niż się obecnie przypuszcza, co ma kluczowe znaczenie dla wyceny spółki. Brak też na chwilę obecną wiedzy na temat kształtowania się przychodów czy marż przejmowanej spółki – mówi Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK.
- Sprzedaż Aero2 do grupy NFI Midas to kolejny krok w procesie budowy mojej grupy telekomunikacyjnej. Konsolidacja Spółek w ramach jednej grupy zwiększy jej przejrzystość działania i liczę, że dyskonto w cenie Aero2 bardzo szybko odrobię dzięki wzrostowi wartości fundamentalnej NFI Midas. Zamierzam w tą Spółkę dalej inwestować i wyłożyć gotówkę na jej planowaną emisję akcji - powiedział Zygmunt Solorz-Żak, Przewodniczący Rady Nadzorczej NFI Midas posiadający blisko 66% jej akcji.
W celu sfinansowania akwizycji i pozyskaniu środków na dalszą rozbudowę sieci Spółka planuje przeprowadzenie emisji z zachowaniem prawa poboru.
Na jedną dotychczasową akcję przypadać będzie prawo poboru uprawniające do objęcia 6 akcji nowej emisji.
Spółka planuje zakończenie subskrypcji przed końcem roku.
Ostateczna wielkość emisji będzie zależała od wypracowanego scenariusza rozbudowy sieci. Spółka prowadzi rozmowy z dostawcami technologii oraz innymi operatorami, którzy deklarują chęć współpracy przy jej budowie.
Zygmunt Solorz-Żak zadeklarował, że emisję obejmie proporcjonalnie do posiadanych udziałów, ma objąć też akcje które nie zainteresują innych inwestorów. Zarząd ustali cenę emisyjną w drugiej połowie listopada.
Spółka potrzebuje 1-2 mld zł na budowę sieci. Oprócz emisji, Midas liczy też na instytucje finansowe. Rozmowy trwają.