Odpływ pieniędzy w czerwcu jest spektakularny, jeśli uwzględnić, że przez pięć miesięcy 2013 roku inwestorzy zasilili fundusze obligacji łączną kwotą 111,2 mld USD.
Przyczyna ucieczki od obligacji jest znana. To niedawna wypowiedź szefa Fed, który zasugerował ograniczenie zakupów obligacji przez bank centralny w tym roku i zakończenie go w przyszłym.
- Ta masowa wyprzedaż w reakcji na zaledwie sugestię ograniczenia płynności pokazuje skalę uzależnienia rynków od interwencji banku centralnego – powiedział prezes TrimTabs David Santschi.
Analitycy TrimTabs stawiają sprawę jasno. W ich ocenie, zasilenie funduszy obligacji i ETF łączną kwotę 1,21 bln USD w latach 2009-2012 to „największa bańka kredytowa w historii świata”.
Santschi wskazuje, że inwestorzy kierowali pieniądze do funduszy obligacji „bez zastanowienia nad wartością”. Jego zdaniem, byli przekonanie, że „niekończąca się płynność z banku centralnego będzie podwyższała stale ceny”.
