Analitycy Credit Suisse od czterech lat tworzą mapę światowego bogactwa. Definiują je uwzględniając wartość aktywów finansowych, realnych (głównie nieruchomości) i długi gospodarstw domowych 4,7 mld dorosłych osób w 200 państwach świata. Najnowszy raport zawiera dane z połowy 2013 r. Najciekawsze wnioski?
- W ciągu ostatniego roku wartość globalnego majątku wyrażone w USD wzrosła o 4,9 proc. do 241 bilionów USD
- Najbogatszym kontynentem, po raz pierwszy od 2005 r., jest Ameryka Północna, wyprzedzając Europę
- Najbogatsi są mieszkańcy Szwajcarii, której przeciętny obywatel zgromadził 513 tys. USD. Czołowa dziesiątka tego zestawienia prezentuje się następująco:
1. Szwajcaria – 513 tys. USD, wzrost o 6,1 proc. w ciągu roku
2. Australia – 403 tys. USD, +1,3 proc.
3. Norwegia – 380 tys. USD, +9,0 proc.
4. Luksemburg – 315 tys. USD, +5,4 proc.
5. USA – 301 tys. USD, +11,4 proc.
6. Szwecja – 299 tys. USD, +14,6 proc.
7. Francja – 296 tys. USD, +8,2 proc.
8. Singapur – 282 tys. USD, +6,8 proc.
9. Belgia – 256 tys. USD, +8,7 proc.
10. Dania – 255 tys. USD, +10,1 proc.
- W ciągu najbliższych pięciu lat liczba milionerów na świecie wzrośnie z 32 do 48 mln
- Najwięcej milionerów żyje obecnie w USA (13,2 mln), Francji (2,2 mln) i Niemczech (1,7 mln). Za pięć lat czołówka się nie zmieni, ale w USA przybędzie ich 41 proc., we Francji i Niemczech po 46 proc.
- Z 15 największych analizowanych państw, najwyższą dynamikę liczby milionerów przewiduje się dla Polski, gdzie zamiast obecnych 45 tys. będzie ich 85 tys.
- Już w ostatnim roku Polska bardzo zyskała pod względem liczby przeciętnego stanu majątku (pod tym względem ustąpiliśmy jedynie siedmiu państwom), co pozwoliło jej – podobnie jak Węgrom – wrócić do poziomu „średniego” na światowej mapie bogactwa:
Poziom średni to między 25 000 USD a 100 000 USD majątku przeciętnego obywatela. Polak ma niewiele ponad 26 000 USD (szczegóły >>)
- Układ sił wśród prawdziwych bogaczy (z majątkiem przekraczającym 50 mln USD) jest nieco inny niż w szerokim rankingu. Nadal dominują Amerykanie (jest ich 46 tys.), ale za nimi Chińczycy (6 tys.) i Niemcy (4,5 tys.).
Na koniec najbardziej optymistyczny wniosek z estymacji Credit Suisse. Analitycy doszli do wniosku, że za dwie generacje (60 lat) co piąty mieszkaniec globu będzie milionerem. Doczekamy się też bilionerów. Najprawdopodobniej jedenastu.
Pełny raport na stronach Credit Suisse.