- Trwa wojna walutowa, która zaczęła sie w 2010 r. Spodziewam się, że potrwa ona 5-10 lat. Prawdziwa wojna to nie ciągła walka, tylko mniejsze i większe bitwy od czasu do czasu – powiedział.

James Rickards, fot. Bloomberg
None
Rickards uważa, że europejska waluta będzie drożała, ponieważ Europejski Bank Centralny nie ma mandatu do stosowania takich narzędzi jak Rezerwa Federalna.
- Stany Zjednoczone osłabiają dolara, Chiny nie chcą by ich waluta mocno wzrosła, więc euro będzie musiało pójść do góry – dodał.