Pierwotnie oba podmioty chciały sprzedać po 9 mln walorów, ale zainteresowanie było na tyle duże, że zdecydowano się na upłynnienie w sumie 25 mln walorów.

Cena wyniosła 28 zł, wobec 31 zł na zamknięciu sesji w środę.
Do Kenbourne'a należało 25,4 proc. akcji spółki, a do Tollertona 24,66 proc.
Po transakcjach oba podmioty zejdą do 20,1 proc.
Oferta była skierowana wyłącznie do określonych kwalifikowanych inwestorów instytucjonalnych.
Jak zaznaczono, pozostałe akcje zostana objete lock-upem na 120 dni (z zastrzeżeniem pewnych wyłączeń, w tym sprzedaży prywatnej, egzekucji spłaty kredytów marżowych oraz w przypadkach, gdy BofA Securities wyraziło na to zgodę).
BofA Securities i Santander Bank Polska S.A. - Santander Biuro Maklerskie pełnią rolę Globalnych Koordynatorów i Współprowadzących Księgę Popytu w ofercie.
Wystawiony na sprzedaż pakiet wart był 700 mln zł.