70 proc. z ponad 143 milionów Rosjan wzięło udział w kończącym się w środę wieczorem, pierwszym po rozpadzie ZSRR, spisie powszechnym - podano w Moskwie.
Według rosyjskich mediów, wielu Rosjan zbojkotowało spis, obawiając się, że dane zebrane przez ankieterów spisowych zostaną wykorzystane przeciwko nim przez urzędy skarbowe lub też chcąc zademonstrować swe niezadowolenie wobec władz kraju.
Najwyższy wskaźnik uczestnictwa w spisie odnotowano w Moskwie i Petersburgu.
Opublikowano już wstępne dane uzyskane podczas spisu w Czeczenii. Wynika z niego, że mieszka w niej 1,09 mln ludzi. Przed spisem oceniano, że w zniszczonej wojną republice mieszka 600-800 tys. ludzi.
Pełne wyniki spisu zostaną opublikowane w połowie 2003 r.
PAP