Szwedzko-szwajcarski koncern przemysłowy ABB zakończył ubiegły rok rekrodową stratą sięgającą 787 mln USD. Spowodowało to utworzenie rezerw na wypłatę odszkodowań ofiarom stosowania azbestu.
Strata okazała się wyższa niż oczekiwali analitycy. Jest również większa o 14 proc. od wykazanej przez spółkę na koniec 2001 roku. Przychody koncernu spadły o 6 proc. do 18,3 mld USD.
Pozytywnym sygnałem jest wzrost zysku operacyjnego ABB. Na koniec ubiegłego roku wyniósł on 336 mln USD i był niemal dwukrotnie wyższy niż osiągnięty na koniec 2001 roku.
Jurgen Dormann, prezes ABB powiedział w czwartek, że nie spodziewa się w tym roku poprawy globalnej koniunktury. Mimo to podtrzymał prognozę 4 proc. wzrostu przychodów spółki w tym roku. Zapowiedział również, że marża zysku operacyjnego ABB powinna wzrosnąć na koniec roku z 1,8 do 4 proc. Dormann powiedział, że ABB będzie wypłacał dywidendę dopiero po poprawie wyników. Spółka nie wypłacała jej w ostatnich dwóch latach.
MD, Associated Press