
W niedzielę, amerykańscy regulatorzy zapowiedzieli, że klienci SVB będą mieli dostęp do wszystkich swoich depozytów już od poniedziałku i utworzą nowy instrument, aby dać bankom dostęp do funduszy awaryjnych. Interwencja była konieczna by druga pod względem wielkości w historii upadłość banku w USA nie doprowadziła do podobnego kryzysu jak w przypadku Lehman Brothers sprzed niemal 15 lat.
Jak wyliczył Reuters, pod koniec minionego tygodnia amerykańskie banki straciły ponad 100 mld USD wartości giełdowej, podczas gdy europejscy konkurenci blisko 50 mld USD.
Południowy kierunek
W poniedziałek nadal taniały udziały banków i instytucji finansowych na azjatyckich parkietach. Na giełdzie w Tokio, akcje Mitsubishi UFJ zniżkowały o prawie 4 proc. schodząc do najniższego poziomu od miesiąca. Z kolei Sumitomo Mitsui Financial Group traciły prawie 5 proc., zaś indeks Topix Banks przeceniany był w okolicach 4,75 proc.
Udziały największego singapurskiego banku DBS zeszły do najniższego poziomu od końca października ubiegłego roku. W dwumiesięcznym dołku znalazły się papiery HSBC Holdings w Hongkongu, a Standard Chartered Bank do najniższego poziomu od miesiąca.