
Jak podaje CNBC, dzisiaj firma wydała oświadczenie, w którym odniosła się do piątkowej decyzji SEC.
– Alibaba będzie nadal monitorować rozwój sytuacji na rynku, przestrzegać obowiązujących przepisów i regulacji oraz dążyć do utrzymania statusu notowań zarówno na NYSE, jak i na giełdzie w Hongkongu - podała spółka w komunikacie skierowanym dla azjatyckiej giełdy.
Zgodnie z ustawą Holding Foreign Companies Accountable Act, SEC wskazuje spółki publiczne, które zachowały zarejestrowaną publiczną firmę rachunkową w celu wydania raportu z audytu, w przypadku gdy firma ma oddział lub biuro.
Alibaba trafił na listę SEC, gdyż jego audyty za rok podatkowy zakończony 31 marca 2022 r. nie mógł zostać w pełni zweryfikowany przez amerykańską Radę Nadzoru Rachunkowego Spółek Publicznych.
Zgodnie z prawem, jeśli służbom nie uda się w pełni skontrolować sprawozdań finansowych spółek notowanych na giełdzie w USA przez trzy kolejne lata, SEC jest zobowiązana do zakazania obrotu papierami wartościowymi spółki na rynkach USA - informuje CNBC.
W poprzednim tygodniu chiński gigant technologiczny zapowiedział, że złoży wniosek o podwójną giełdę w Hongkongu. Akcje giganta technologicznego są już w obrocie zarówno na giełdach w USA, jak i w Hongkongu, ale obecne notowania w Azji są drugorzędne.
Alibaba informuje w wydanym przez siebie komunikacie, że pierwotny proces notowania w Hongkongu zostanie zakończony przed końcem 2022 roku.