Evergrande Group ma prawie 2 bln juanów (305 mld USD) długu. Próbuje zebrać pieniądze na spłatę wierzycieli i dostawców, ale jest na krawędzi upadku lub mniej prawdopodobnego przejęcia przez państwo.
- Uważamy, że dalsze problemy działalności deweloperskiej mogą być bardzo negatywne dla nastrojów nabywców i inwestorów z rynku nieruchomości, rozlewając się na całą branżę – napisali w raporcie analitycy Goldman Sachs.

JP Morgan także obawia się większych reperkusji kryzysu Evergrande.
- W sytuacji ostatniego pogłębienia kryzysu uważamy, że potrzebne są dodatkowe działania rządu w celu uniemożliwienia jego potencjalnego rozszerzenia – uważają analitycy banku.
W sprawie problemów Evergrande zabrał w środę głos także minister gospodarki Niemiec. Peter Altmaier powiedział, że uważnie śledzi wydarzenia w Chinach, ale nie widzi konieczności natychmiastowego działania.